"JAZGOT" odc. 7

Obrazek posta

"(...) Jedziemy do rodzinnego miasta Basi odwiedzić jej matkę. Trochę pada. Basia prowadzi. Mikołaj śpi. - Wiem, że się złościsz, że za wolno jadę - mówi Basia. - Nie złoszczę się! - Złościsz się. Widzę przecież! - Nie złoszczę się, naprawdę! - Akurat. Złościsz się. Złościsz. - Nie złoszczę się. Jezu! Daj już proszę spokój! - mówię lekko podniesionym głosem. - No widzisz. Złościsz się. Wiedziałam. Zawsze się złościsz kiedy ja prowadzę - mówi Basia i rozpaczliwie usiłuje wrócić na prawy pas. (...)

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

"JAZGOT" odc. 5
Wycieczki cmentarne (felieton)
"JAZGOT" odc. 8