Pierwszego stycznia na NRK ukazał się materiał odnośnie ''zamknięcia'' bemanningów od pierwszego kwietnia 2023.
Materiał:
(Jeżeli materiał się nie wyświetla to trzeba się zalogować. Osoby które nie chcą się logować mogą zobaczyć nagranie pod linkiem https://tv.nrk.no/serie/dagsrevyen/202301/NNFA19010123/avspiller od 5:05)
Zakaz wynajmu będzie dotyczył Oslo, Viken i starego Vestfold. Celem zakazu jest aby firmy produkcyjne zatrudniały pracowników bezpośrednio i na warunkach na jakich pracują ich pracownicy.
Zakaz wynajmu będzie dotyczył pracowników branży budowlanej (nie anleggu).
Pierwszą osobą, która się wypowiada jest Krzysztof Kornacki. Krzysztof jest głównym mężem zaufania na całe Adecco Solutions w Norwegii, a nie jest mężem zaufania w LO tak jak zostało to powiedziane. Jest członkiem Fellesforbundet.
Celem męża zaufania w firmie z układem zbiorowym jest reprezentowanie członków (osoby zapisane do związków zawodowych). Członkowie w formie głosowania wybierają swojego reprezentanta. Mąż zaufania może reprezentować również osoby niezapisane, ale priorytetem powinni być dla niego członkowie.
Jeżeli w firmie nie ma układu zbiorowego członkowie również mogą wybrać swojego reprezentanta spośród osób zapisanych.
Krzysztof boi się, że nie ma gwarancji pracy dla pracowników.
Nikt nie da nikomu gwarancji natomiast Krzysztof zapomniał wspomnieć (lub nie zostało to wyemitowane), że związki zawodowe wraz z mężami zaufania w dużych firmach z układem zbiorowym zaczęły pomagać (przed decyzją Stortingetu) członkom, którzy pracują w agencjach w przejściu do ich firm. Jedną z takich osób jest Piotr Wawrzyniak, który pracował w Adecco 16 lat.
Adecco zrobiło swoją akcję mając na celu (delikatne mówiąc) przestraszyć pracowników, opinię publiczną i polityków przed wprowadzeniem ewentualnego zakazu. W artykule, który napisało Adecco (obecnie nie mogę go znaleźć - prawdopodobnie został skasowany, bo akcja się nie udała. Zostały tylko powyższe zrzuty.) można było się dowiedzieć, że Piotr pracuje w Adecco 16 lat i w najlepszym przypadku zostanie zatrudniony na gorszych warunkach przez zagraniczną firmę (ciekawe, dlaczego nie przez norweską) lub w najgorszym przypadku on, jak i jego 600 kolegów stracą pracę, układ zbiorowy i AFP.
Adecco pisze o utracie układu zbiorowego?
Układ zbiorowy nie jest niczym trudnym do osiągnięcia. 99% zależy od samych pracowników.
Dość zabawne, że jest tyle krzyku o AFP.
(Tutaj możecie przeczytać o panice związanej z AFP - Stracicie AFP!!!)
Dlaczego zabawne? Ponieważ ktoś zapomniał napisać, że w przeszłości dawano pracownikom w oddziale z układem zbiorowym umowy na oddziały bez układu zbiorowego w wyniku czego pracownicy utracili prawo do AFP. Co z tymi pracownikami? Dlaczego nie powiedziano im że mogą utracić AFP?
Dlaczego nie martwią się o OTP? Dobrze składki odprowadzali? Może warto to sprawdzić?
Akcja Adecco nie wyszła, ponieważ Piotr został zatrudniony w Skanskiej
Na zdjęciu Lider Rødt, Bjørnar Moxnes, od pięciu lat walczy o zakaz wynajmu pracowników. Gratuluje wieloletniemu Piotrowi Wawrzyniakowi.
- Piotr od dawna pracuje u nas na kontrakcie i widziałem, jaki jest dobry. Dlatego podjąłem inicjatywę, aby go zatrudnić – mówi dyrektor generalny Skanska, Risto Valkonen.
– Jestem bardzo wdzięczny i nie mogę się doczekać pracy dla Skanska i Risto – mówi Piotr.
Mając stałą pracę, planuje przeprowadzić się do Norwegii.
- Teraz żona może przyjechać do Norwegii. Nasza najmłodsza córka wkrótce skończy szkołę średnią w Polsce. Kiedy to się stanie, moja żona może tu przyjść. Z niecierpliwością czekamy na osiedlenie się w Norwegii.
Gratulację dla Piotra.
W okolicach Świąt Bożego Narodzenia rozmawiałem z kolegą, który pracuje w bemanningu 12 lat. Zapytał mnie o wypowiedzenie a dokładnie o długości wypowiedzenia. Kolega dostał propozycję w jednej z największych firm budowlanych w Norwegii. Jest bardzo szczęśliwy.
Wczoraj 07/01/2023 inny znajomy powiedział mi, że dostał propozycję pracy bezpośrednio w firmie.
Firmy zaczynają coraz częściej zatrudniać pracowników bezpośrednio.
Wiedzą, że zakaz spowoduje, że nie będą mogli stracić sprawdzonych pracowników, którzy byli do nich wynajęci.
Erling Kornkveen (Dyrektor Adecco Construction and Industry Norwegia) mówi że nie wszyscy pracownicy znajdą pracę.
Straszenie opinii publicznej:
Pracownicy zostaną zwolnieni ze stałej pracy.
Tutaj muszę coś wyjaśnić, bo większość ludzi nie wie co to znaczy stała praca w bemanningu. W firmie produkcyjnej stała praca kojarzy się z 100% etatem. Zgodnie z planem pracy w Adecco są umowy na 20%, 30%, 40%, 60%, 80%, 100%. Przed 2019 stałą umową nazywano również umowy bez gwarancji wypłaty pomiędzy zleceniami. Pracownik miał zlecenie to pracował. Nie miał zlecenia to siedział i czekał na telefon z agencji. Takie umowy były nic niewarte.
W ramach ciekawostki - po 2019 widziałem umowę gdzie pracownik otrzymał 4% etetu. To też jest umowa stała.
Erling Kornkveen zapomniał wspomnieć że nie wszyscy z pracowników ma umowy na 80% (pracownicy którzy woleli 80% zamiast 100%) - 100%.
Ciekawostka:
W pewnym bemaningu pracownicy mieli umowy na 100% a później część z nich (chyba większość) miała umowy śmieciowe. Wtedy nie było takiej troski o pracowników?
Erling mówi też, że zakaz wynajmu pracowników jest ideologią.
Ideologią były stałe umowy bez gwarancji wypłaty pomiędzy zleceniami (śmieciowe oparte na zleceniach). Terroryzowano w ten sposób pracowników. Ile razy pracownicy słyszeli: Na twoje miejsce jest dziesięciu.
Bali się odezwać, bo wiedzieli, że mogli nie dostać zlecenia.
Ludzie byli narzędziami, a nie pracownikami.
NHO też musiało się wypowiedzieć.
NHO obawia się o pracowników?
Obawiają się o stałą pracę dla tych pracowników?
Co oznacza stała praca dla NHO?
20% to też stała praca?
Gdzie było NHO jak pracownicy przed 2019 w większości pracowali na umowach śmieciowych? Wtedy nie martwili się o umowy stałe (gdzie umowa stała w normalnym rozumieniu to 100% a nie umowa stała bez grarancji wypłaty pomiędzy zleceniami - bez gwarancji pracy)?
Jakby agencje dawały wszystkim kontrakty na 80% (dla tych co wolą zamiast 100%) - 100%, przestrzegałyby rówo traktowania, oraz firmy zatrudniały by pracowników na stałe umowy a nie opierały się w większości na wynajmie pracowników z agencji pracy to nie byłoby podstaw do zakazu.
Trwa ładowanie...