Drodzy Patroni,
bardzo dziękuję Wam za wsparcie, ale myślę że na razie opuśćcie mojego Patronite'a, bo moja przerwa jeszcze trochę potrwa. Nic nie stracicie, bo gdy wrócę, to wyślę do każdego z Was maila, że znów jestem! Więc się nie martwcie, że coś przeoczycie ;)
Tak jak pisałem, będę wracał raczej z wykorzystaniem innej, podobnej platformy, gdzie można ustawić wsparcie za film, a nie comiesięczne - co mi dużo bardziej pasuje.
Zamieniłem się też w małego redaktora, i szykuję własnoręcznie robione i pisane broszury dla Patronów, i jestem tym bardzo zajarany - to takie fizyczne dzieła, pisane na maszynie, szyte nićmi, zobaczycie za jakiś czas. Ale bardzo przyjemna robota, uwielbiam robić czasem niecyfrowe rzeczy, używać własnych rąk i analogowych narzędzi. No i to taka inna forma na zawarcie moich myśli. Pisanie to jednak inna para kaloszy niż tworzenie filmu.
Ja tu jeszcze kończę dodatek do kursu filmowego, robię remont mieszkania, jestem mężem. Ale do youtuba też już mnie ciągnie, mam rozpisane 3 kolejne filmy, niech niebo dopomoże przy ich kreacji.
💛, Mosak
Marcin Mossakowski
Trwa ładowanie...