"(...) Zresztą sztuczność relacji rodzinnych to jest temat wielki. Wielki i piękny - tak jak piękny potrafi być wybuch wulkanu, grzyb atomowy lub lej powietrznej trąby. Sztuczność relacji rodzinnych jest stałą w wielu domach. Szczególnie w domach, które aspirują do miana domów “dobrych”. “Dobry dom” to są sztuczność i nieprawda zapisane w DNA tej “instytucji”. Nie ma większego kłamstwa niż kłamstwo “dobrego domu”. Więc, tak się składa, że nie wierzę w dobre domy tak samo mocno jak nie wierzę wszystkim tym “parom nierozłączkom”, które deklarują, że u nich w domu nie ma kłótni i swarów. No Kochani, jeśli wy się nie potraficie pokłócić, to znaczy, że któreś z was musi być naprawdę nieszczęśliwe. Pytanie tylko - które. (...)"