T-72B3 (fot. Wikimedia Commons)
14.09
Znany rosyjski bloger specjalizujący się w tematyce wojskowej, skrywający się pod nickiem bmpd (zajmujący 25. miejsce w rankingu popularności wśród rosyjskich czytelników na platformie LiveJournal), przygotował na podstawie otwartych źródeł opis rosyjskiego potencjału pancernego.
Dla przypomnienia – główną jednostką rosyjskich sił pancernych jest batalion czołgów. Batalion składa się z trzech kompanii. Każda kompania składa się z trzech plutonów, a każdy pluton ma trzy czołgi. W związku z tym kompania ma 10 czołgów (w tym czołg dowódcy kompanii), a batalion 31 czołgów (w tym czołg dowódcy batalionu).
Flota czołgów bojowych armii rosyjskiej składa się z różnych modyfikacji trzech głównych ich typów – T-72, T-80 i T-90. Najwięcej jest czołgów T-72B. W latach 1985–1996 czołg T-72B był produkowany w trzech wersjach (T-72B, T-72B1 i T-72B model 1989).
Od 1998 roku przedsiębiorstwo Urałwagonzawod pracowało nad znacznym ulepszeniem zdolności bojowych czołgów T-72B. W latach 1998–2005, po modernizacji, pojazdy otrzymały indeks T-72BA. W latach 2011–2015 zmodernizowane pojazdy otrzymały indeks T-72B3. Od 2016 roku do chwili obecnej ulepszone pojazdy, choć nadal noszą indeks T-72B3, znacznie różnią się od czołgów po poprzedniej modernizacji. Nieoficjalnie czołgi są indeksowane jako T-72B3 model 2016 lub T-72B3M.
Czołgi rodziny T-80 reprezentowane są w rosyjskiej armii przez podstawowe wersje T-80BV i T-80U (produkowane w latach 1983–1998). Od 2005 roku wiele maszyn zostało zmodernizowanych i otrzymało indeksy T-80BVM i T-80UE-1. Najmniejszą grupę stanowią czołgi T-90A (2004–2010) i T-90M (produkowane od 2019 roku).
Warto zauważyć, że czołgi nowej produkcji nie były dostarczane w latach 2011–2019 i dopiero w 2020 roku rosyjskie siły zbrojne otrzymały pierwszą partię nowych pojazdów T-90M.
W dyspozycji rosyjskich okręgów znajdują się obecnie następujące jednostki pancerne:
1. Flota Północna
Samodzielny batalion czołgów 200. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B, w latach 2012–2013 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3, w latach 2018–2019 uzbrojony w czołgi T-80BVM.
2. Zachodni Okręg Wojskowy
– Samodzielny batalion czołgów 138. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B, w latach 2012–2013 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 25. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV, w 2012 roku ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 76. Dywizji Szturmowej Powietrznodesantowej – utworzony w 2019 roku z czołgami T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 79. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B, w 2020 roku rozpoczął przezbrojenie czołgów T-72B3M.
– 11. Samodzielny Pułk Czołgów 11. Korpusu Armii – utworzony w 2019 roku. W sumie są to trzy bataliony czołgów. Jeden batalion jest uzbrojony w czołgi T-72B3. Pozostałe dwa bataliony nie ukończyły formacji i prawdopodobnie otrzymają czołgi T-72B.
– 1. Pułk Czołgów 2. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2016 roku. W sumie są trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72. Batalion czołgów 1. Pułku Zmotoryzowany 2. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2012 roku odrębny batalion czołgów 5. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-90A, w 2020 roku rozpoczął przezbrajanie czołgów T-90MB3M.
– Batalion czołgów 15. Pułku Zmotoryzowanego 2. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2012 roku, uzbrojony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 27. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-90A.
– 12. Pułk Pancerny 4. Dywizji Pancernej (do 2012 roku 4. Brygady Pancernej) – w sumie trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-80U. Jest kilka czołgów T-80UE-1.
– 13. Pułk Pancerny 4. Dywizji Pancernej – utworzony w 2012 roku. W sumie są trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-80U. Jest kilka czołgów T-80U.
– Batalion czołgów 423. Pułku Zmotoryzowanego 4. Dywizji Pancernej – utworzony w 2016 roku, uzbrojony w czołgi T-80BV. W 2020 roku rozpoczął przezbrajanie czołgów T-80BVM.
– 6. Brygada Pancerna – w sumie trzy bataliony czołgów. W 2011 roku na uzbrojeniu znajdowały się czołgi T-80BV. W latach 2012–2013 był przezbrojony w czołgi T-72B3. W latach 2018–2019 został ponownie wyposażony w czołgi T-72B3M.
– 59. Pułk Czołgów 144. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2019 roku, w sumie trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 488. Pułku Strzelców Zmotoryzowanych 144. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych (do 2016 roku odrębny batalion czołgów 28. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72BA, w 2013 roku częściowo ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Batalion czołgów 254. Pułku Zmotoryzowanego 144. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2019 roku; batalion nie ukończył formacji i prawdopodobnie otrzyma czołgi T-72B.
– 237. Pułk Czołgów 3. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2017 roku. Są tylko trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 252. Pułku Zmotoryzowanego 3. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2016 roku odrębny batalion czołgów 9. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV, w 2013 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Batalion czołgów 752. Pułku Zmotoryzowanego 3. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2016 roku odrębny batalion czołgów 23. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B. Do 2010 roku były czołgi T-72BA.
3. Południowy Okręg Wojskowy
– 68. Pułk Czołgów 150. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2016 roku. W jego skład wchodzą trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B3M.
– 163. Pułk Czołgów 150. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2018 roku, w sumie trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 102. Pułku Zmotoryzowanego 150. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2016 roku. Uzbrojony jest w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 103. Pułku Zmotoryzowanego 150. Dywizji Zmotoryzowanej jest w fazie formowania. Prawdopodobnie otrzyma czołgi T-72B.
– Samodzielny batalion czołgów 20. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-90A.
– Samodzielny batalion czołgów 136. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych – w 2011 roku na otrzymał na uzbrojenie czołgi T-90A.
– Batalion czołgów 70. Pułku Zmotoryzowanego 42. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2017 roku samodzielny batalion czołgów 17. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B3.
– Batalion czołgów 71. Pułku Zmotoryzowanego 42. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2017 roku osobny batalion czołgów 18. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B, w 2013 roku ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 42. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2017 roku, uzbrojony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 19. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-90A.
– Samodzielny batalion czołgów 205. Brygady Zmotoryzowanej został uzbrojony w czołgi T-72B w 2011 roku, w latach 2012–2013 został ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 4. Bazy Wojskowej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgiT-72B.
– Samodzielny batalion czołgów ze 102. bazy wojskowej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-72B.
– Samodzielny batalion czołgów 7. Powietrznodesantowej Dywizji Szturmowej – utworzony w 2019 roku do służby z czołgami T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 56. Brygady Powietrznodesantowej – utworzony w 2019 roku. Na wyposażeniu znajdują się czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 126. Brygady Obrony Wybrzeża – utworzony w 2014 roku, uzbrojony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 7. Bazy Wojskowej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-90A, w 2016 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 555. Grupy Lotniczej w Syryjskiej Republice Arabskiej – utworzony w 2015 roku, otrzymał sprzęt batalionu 7. Bazy Wojskowej. Uzbrojony w czołgi T-90A.
4. Centralny Okręg Wojskowy
– Dwa samodzielne bataliony czołgów 21. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojone w czołgi T-72BA, w latach 2013–2014 oba bataliony zostały częściowo ponownie wyposażone w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 35. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B.
– Samodzielny batalion czołgów 74. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72B, w latach 2014–2015 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3.
– Batalion czołgów 228. Pułku Zmotoryzowanego 90. Dywizji Czołgów (do 2017 roku odrębny batalion czołgów 32. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-72BA, w 2020 roku rozpoczął przezbrajanie na czołgi T-72B3M.
– 239. Pułk Czołgów 90. Dywizji Czołgów (do 2017 roku 7. Brygada Czołgów) – w sumie są to trzy bataliony czołgów. W 2011 roku wszystkie bataliony zostały uzbrojone w czołgi T-72B.
– 6. Pułk Czołgów 90. Dywizji Pancernej – utworzony w 2017 roku. W sumie są trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B.
– 80. Pułk Czołgów 90. Dywizji Pancernej – utworzony w 2017 roku. Są tylko trzy bataliony czołgów. Wszystkie bataliony są uzbrojone w czołgi T-72B.
– Samodzielny batalion czołgów 201. Bazy Wojskowej – utworzony w 2016 roku przez połączenie trzech oddzielnych kompanii czołgów bazy. W 2011 roku czołgi T-72AV były w służbie. W 2016 roku częściowo ponownie wyposażony w czołgi T-72B.
5. Wschodni Okręg Wojskowy
– 5. Brygada Czołgów – w sumie są trzy bataliony czołgów. W 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-72B.
– Samodzielny batalion czołgów 36. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-72B, w latach 2013–2014 przezbrojony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 37. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-72B, w latach 2013–2014 uzbrojony w czołgi T-72B3.
– Samodzielny batalion czołgów 38. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV, w latach 2013–2014 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3, w 2019 roku wyposażany w czołgi T-80BV.
– Samodzielny batalion czołgów 64. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-80BV, w latach 2013–2014 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3, w 2019 roku w czołgi T-80BV.
– Samodzielny batalion czołgów 69. Brygady Zabezpieczenia Tyłów – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-80BV, w latach 2013–2014 ponownie wyposażony w czołgi T-72B, w 2019 roku w czołgi T-80BV.
– Samodzielny batalion czołgów 39. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-80BV, w latach 2013–2014 ponownie wyposażony w czołgi T-72B3, w 2019 roku w T-80BV.
– Samodzielny batalion czołgów 57. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV.
– Samodzielny batalion czołgów 60. Brygady Zmotoryzowanej – w 2011 roku na uzbrojeniu czołgi T-80BV, w latach 2013–2014 uzbrojony w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 114. Pułku Zmotoryzowanego 127. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2019 roku odrębny batalion czołgów 70. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV, w 2014 ponownie wyposażony w czołgi T-72B.
– Batalion czołgów 394. Pułku Zmotoryzowanego 127. Dywizji Zmotoryzowanej (do 2019 roku odrębny batalion czołgów 59. Brygady Zmotoryzowanej) – w 2011 roku uzbrojony w czołgi T-80BV, w 2014 roku ponownie wyposażony w czołgi T-72B.
– 84. Samodzielny Batalion Czołgów 127. Dywizji Zmotoryzowanej – utworzony w 2019 roku, uzbrojony w czołgi T-72B.
– Wyodrębniona kompania czołgów 46. Pułku Artylerii i Karabinów Maszynowych 18. Dywizji Karabinów Maszynowych i Artylerii – w 2011 roku uzbrojona w czołgi T-80BV, w 2014 ponownie wyposażona w czołgi T-72B.
– Samodzielna kompania czołgów 49. Pułku Artylerii i Karabinów Maszynowych 18. Dywizji Karabinów Maszynowych i Artylerii – w 2011 roku uzbrojona w czołgi T-80BV, w 2014 ponownie wyposażona w czołgi T-72B.
– Samodzielna kompania czołgów z 83. Brygady Powietrznodesantowej – utworzona w 2017 roku, na uzbrojeniu czołgi T-72B3.
– Samodzielna kompania czołgów 40. Brygady Morskiej – utworzona w 2018 roku do obsługi czołgów T-80BV.
– Samodzielna kompania czołgów 155. Brygady Morskiej – utworzona w 2019 roku do obsługi czołgów T-80BV.
W ostatnim dziesięcioleciu w Federacji Rosyjskiej utworzono 39 nowych batalionów czołgów, z których 32 zostały rozmieszczone na terenie Zachodniego i Południowego Okręgu Wojskowego. Całkowita liczba czołgów prawie się podwoiła. Rosyjski sektor przemysłowy pracujący na potrzeby sił zbrojnych gwałtownie przyspieszył w ostatnich latach tempo modernizacji parku pancernego. Jeśli w latach 1998–2010 około 150 czołgów T-72B i T-80U zostało zmodernizowanych do poziomu T-72BA i T-80UE-1, to w następnych latach, do roku 2020, dostawy dla sił zbrojnych wyniosły ponad 600 czołgów T-72B3, ponad 300 czołgów T-72B3M i ponad 60 czołgów T-80BVM.
Łączna obsada wszystkich wymienionych wyżej jednostek bojowych wynosi 2685 czołgów. Łączna liczba nowych i zmodernizowanych jednostek (wyprodukowanych w 2000 roku i później) w jednostkach liniowych to około 1200 sztuk, czyli około 45% całości.
https://bmpd.livejournal.com/?skip=15
15.09
Wojskowa stacja telewizyjna Zwiezda, prowadzona przez rosyjskie ministerstwo obrony, opublikowała nagranie przedstawiające przygotowania zakładów w Niżnym Tagile do wypuszczenia pierwszej partii sprzętu zbudowanego na ciężkiej platformie Armata. Mają to być czołgi T-14, bojowe wozy piechoty T-15 oraz wozy zabezpieczenia technicznego T-16, łącznie docelowo 132 sztuki techniki.
Trzeba w związku z tym przypomnieć, że kontrakt na budowę pierwszej partii określanej mianem „eksperymentalno-wojskowej”, obejmującej 132 jednostki sprzętu, które mają być testowane w warunkach poligonowych, został zawarty między rosyjskim ministerstwem obrony a korporacją Urałwagonzawod pod koniec 2015 roku. Przewidywał dostawy sprzętu, począwszy od końca 2018 roku do początku roku 2021.
Zgodnie z oświadczeniem ówczesnego wiceministra obrony Federacji Rosyjskiej, a obecnie wicepremiera nadzorującego rosyjski sektor wojskowo-przemysłowy, Jurija Borysowa w lutym 2018 roku kontrakt przewidywał dostawę dwóch batalionów czołgów T-14 na platformie Armata i jednego batalionu bojowych wozów piechoty ciężkiej T-15. Według wypowiedzi Jurija Borysowa państwowe testy maszyn na platformie Armata miały się rozpocząć w 2018 roku i potrwać do końca roku 2019. „W 2020 roku planujemy zakończyć wszystkie nowe projekty, a następnie podjąć decyzję w sprawie dużych kontraktów seryjnych” – powiedział wówczas Jurij Borysow. Ostatecznie rozpoczęcie dostaw sprzętu wojskowego na platformie Armata przesunięto później na 2019 rok, a obecnie na rok 2020. W związku z tym przesunął się termin rozpoczęcia testów państwowych. W sierpniu 2018 roku dyrektor generalny NPK Urałwagonzawod, Aleksandr Potapow, powiedział na forum Armia 2018, że Urałwagonzawod wyprodukował do tego czasu „około 30” pojazdów eksperymentalnych na platformie Armata, z których część wzięła udział w paradzie na placu Czerwonym oraz w testach ministerstwa obrony. Wobec pomyślnych testów państwowych seryjne dostawy maszyn na platformie Armata rozpoczną się najprawdopodobniej nie wcześniej niż w latach 2023–2025. Na początku 2020 roku wielkość potencjalnego kontraktu seryjnego na okres do 2027 roku szacowano na około 500 czołgów T-14.
https://bmpd.livejournal.com/?skip=15
17.09
Jak informuje dziennik ekonomiczny „Kommiersant”, federalny program odbudowy floty lodołamaczy z napędem tradycyjnym ulegnie znaczącej modyfikacji. Pierwotnie rosyjskie władze planowały do 2024 roku oddać do eksploatacji dziewięć jednostek, obecnie w tym terminie mają być gotowe jedynie cztery, pozostałe (sześć sztuk, bo jednocześnie wzrosło zamówienie) zostaną zbudowane do końca roku 2030. Zasadniczymi powodami zwłoki i rozciągnięcia programu, którego wartość uległa zwiększeniu z 50 do 72 miliardów rubli, są: osłabienie rosyjskiej waluty, problemy budżetowe kraju oraz brak odpowiedniej do realizacji programu liczby pochylni w stoczniach.
Dziennik opisuje też zaawansowanie prac związanych z budową już zamówionych lodołamaczy. I tak najbardziej zaawansowane są prace nad jednostką o mocy 18 megawatów przeznaczoną dla Dalekiego Wschodu, którą kosztem 7,5 miliarda rubli buduje stocznia Pella w Petersburgu. Planowane jest oddanie tej jednostki do eksploatacji w październiku 2024 roku. Przetarg na drugi lodołamacz przeznaczony dla Dalekiego Wschodu zakończył się niepowodzeniem, nie wzbudził bowiem większego zainteresowania stoczni ze względu, jak uważają dziennikarze „Kommiersanta”, na zbyt niską cenę (7,3 miliarda rubli). Obecnie przygotowywany jest kolejny przetarg, w którym wartość kontraktu została podniesiona do ośmiu miliardów rubli i jednocześnie przewiduje się przedpłatę w wysokości 50%. Konkurs ma się odbyć w październiku–listopadzie bieżącego roku. Nadal podtrzymywany jest termin wodowania jednostki do końca 2024 roku.
Dwie kolejne jednostki, o mniejszej (12–14 megawatów) mocy, mające operować na Bałtyku i w Basenie Archangielskim, o łącznej wartości 16 miliardów rubli (pierwotnie 13 miliardów), które mają być zaopatrzone w silniki diesla oraz pracujące na gaz, mogą zostać zwodowane później niźli do końca 2024 roku. Obecnie trwają negocjacje z petersburską stocznią Pella, która jako jedyna złożyła ofertę opiewającą na 17,9 miliarda rubli. Jak informują przedstawiciele stoczni, „mimo realizacji programów substytucji importu, w związku z obiektywnymi przyczynami, znaczna część wyposażenia musi pochodzić z importu, ponieważ na rynku nie ma ich krajowych analogów”. To, w związku z sytuacją na rynku i deprecjacją ceny rubla, powoduje wzrost kosztów produkcji.
Termin budowy dwóch kolejnych ujętych w programie lodołamaczy o mniejszej mocy (6–8 megawatów) został przesunięty do roku 2028.
Niejasna jest sytuacja związana z budową czterech następnych lodołamaczy o mniejszym zanurzeniu i mocy (6,4 megawata). Pierwotnie za 19 miliardów rubli miała je zbudować dalekowschodnia stocznia Zwiezda. Kontrakt na budowę trzech jednostek tego typu został podpisany w maju 2018 roku. Zawierał on też opcję z budową kolejnych trzech. Z łącznej liczby sześciu lodołamaczy trzy miały zostać zwodowane do końca 2021 roku. Jednak w nowej wersji federalnego programu modernizacji znalazł się zapis, iż wodowanie dwóch pierwszych budowanych przez Zwiezdę jednostek odbędzie się w 2025 roku, a wodowanie kolejnych przesunięto na rok 2028. Przy czym obserwatorzy zwrócili uwagę, że nie została w tym wypadku podana nazwa wykonawcy, co może oznaczać planowaną jego zmianę. Wartość czterech „zakontraktowanych” jednostek tego typu wzrosła, w świetle nowych zapisów rządowego programu, do 25,9 miliarda rubli.
https://www.kommersant.ru/doc/4493602
Pogłębienie integracji wojskowej Federacji Rosyjskiej i Białorusi
15 września do Mińska przybyła z roboczą wizytą delegacja rosyjskiego ministerstwa obrony z jego szefem Siergiejem Szojgu na czele. Oficjalnie powodem spotkania było „omówienie dwustronnej współpracy wojskowej” przy okazji rozpoczynających się właśnie na Grodzieńszczyźnie manewrów Słowiańskie Braterstwo. Mają to być ćwiczenia związane z przeciwdziałaniem zagrożeniu terrorystycznemu. Faktycznie, biorąc pod uwagę to, jakie rosyjskie jednostki wojskowe biorą w nich udział, a są to siły specjalne z Gwardyjskiej Pskowskiej Dywizji Powietrznodesantowej (300 żołnierzy i 70 sztuk sprzętu wojskowego), chodzi o to, aby pokazać, że połączone siły obydwu państw są w stanie zwalczać prowokacje graniczne. Ten wyimaginowany scenariusz nie jest już tak fantastyczny, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że w rosyjskiej terminologii i doktrynie wojennej uderzenie wyprzedzające nadal jest uznawane za obronę, środek defensywny. (https://iz.ru/1061350/2020-09-16/voennaia-delegatciia-vo-glave-s-shoigu-pribyla-v-minsk)
Warto też pamiętać, że wizyta Szojgu w Mińsku miała miejsce krótko po spotkaniu Putina i Łukaszenki w Soczi, w trakcie którego ten pierwszy kładł nacisk na kontynuowanie współpracy wojskowej. Powiedział m.in., że „co do komponentu militarnego, rzeczywiście, mamy plan, zostanie on zrealizowany. Przez cały rok, zarówno na Białorusi, jak i w Rosji, prawie co miesiąc organizujemy jakieś przedsięwzięcia”. Łukaszenka, odnosząc się do tej wypowiedzi Putina, powiedział, że między Rosją i Białorusią mogą występować różnice, ale z pewnością nie dotyczą one kwestii bezpieczeństwa i polityki wojskowej. Wcześniej obserwatorzy zwrócili uwagę na to, że Putin, wielokrotnie mówiąc o pogłębieniu integracji w ramach wspólnego państwa rosyjsko-białoruskiego, mógł mieć na myśli nie tylko kwestie gospodarcze, ale również, a może przede wszystkim, wojskowe, bo umowa związkowa przewiduje powołanie wspólnej armii. (https://www.militarynews.ru/story.asp?rid=0&nid=537918&lang=RU)
Już w trakcie spotkania z Szojgu Aleksandr Łukaszenka, jak informuje agencja RIA Nowosti, miał zwrócić się do Rosjan z prośbą o dostawy nowych rodzajów broni i uzbrojenia. „Nie ma się czego bać, jesteśmy na to gotowi. Ostatnie wydarzenia pokazują, że trzeba odważniej bronić interesów Białorusinów i Rosjan. Tak się złożyło, że pod tym względem zostaliśmy sami, ale nie najsłabsi” – powiedział Łukaszenka. (https://www.militarynews.ru/story.asp?rid=0&nid=537943&lang=RU)
Wcześniej, po spotkaniu w Soczi, rosyjskie media spekulowały, że jednym z tematów poruszanych w trakcie czterogodzinnego spotkania mogła być przyszłość rosyjskich baz wojskowych na terenie Białorusi, ale pogłoski te zdementował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, mówiąc, że nie było to tematem rozmowy. Ten sam Pieskow, odnosząc się do słów Łukaszenki w sprawie dostaw broni i uzbrojenia, powiedział, że ta kwestia również nie była w Soczi poruszana.
(https://www.militarynews.ru/story.asp?rid=0&nid=537946&lang=RU)
W dniu przyjazdu Szojgu do Mińska na stronie internetowej białoruskiego ministerstwa obrony opublikowany został długi artykuł autorstwa generała-majora Olega Wojnowa, który w resorcie kieruje departamentem wojskowej współpracy międzynarodowej, jest też oficjalnym doradcą ministra Wiktara Chrenina odpowiedzialnym za taki sam obszar. Znalazły się w nim tezy, powtarzane wielokrotnie w ostatnich dniach przez Aleksandra Łukaszenkę, że Białoruś stała się obiektem agresji ze strony państw ościennych, przede wszystkim Polski i Litwy, które dążą do destabilizacji sytuacji wewnętrznej. To, w opinii Wojnowa, oznacza, że zmieniła się ocena sytuacji bezpieczeństwa Białorusi. O ile wcześniej w Mińsku sądzono, że jest ona stabilna, o tyle teraz dominuje pogląd, w myśl którego działania granicznych państw NATO, w tym przeprowadzane regularnie w rejonach nadgranicznych z Białorusią manewry, są przygotowaniem do agresji wojskowej. „Nie wykluczamy też – napisał Wojnow – użycia siły jako jednego z wariantów reagowania na zagrożenia militarne w ramach istniejących porozumień pod auspicjami Państwa Związkowego i Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym w wypadku jawnej agresji zbrojnej na Białoruś i wybuchu konfliktu zbrojnego. A w kontekście wypowiedzi niektórych polskich ekspertów wojskowych o rozważaniu możliwości wsparcia siłowego dla zmiany władzy w Republice Białorusi oraz o możliwym naruszeniu integralności terytorialnej państwa poprzez wyodrębnienie obwodu grodzieńskiego takie wsparcie staje się istotne”. Zapisy te, poza ich jawnie propagandowym wydźwiękiem, świadczą też o czymś znacznie istotniejszym. Otóż Mińsk oficjalnie przyjął rosyjską interpretację najważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa w regionie, co w konsekwencji oznacza, że będzie podążał drogą wyznaczoną przez ekspertów wojskowych z Rosji. To, że ćwiczenia Słowiańskie Braterstwo odbywają się na poziomie taktycznej koordynacji współdziałania oddziałów z obydwu krajów, oznacza kolejne kroki, które w efekcie mogą prowadzić do faktycznego zlania się organizmów wojskowych Białorusi i Federacji Rosyjskiej. Oddziały białoruskie wezmą też udział w wielkich manewrach wojskowych Kaukaz 2020. (https://www.mil.by/ru/news/press_center/publications/105997/)
Minister Chrenin zapowiedział też kilka dni temu, że jednym z działań, w ramach kolejnego, trzeciego, etapu niezapowiedzianego przeglądu gotowości białoruskich sił zbrojnych będzie przeprowadzenie na poligonie Osipowskij batalionowych ćwiczeń wojsk pancernych.
Wypowiadając się dla „Niezawisimej Gaziety”, rosyjski analityk wojskowy, pułkownik rezerwy Władimir Popow, powiedział, że jego zdaniem jednym z rozpatrywanych wariantów jest doprowadzenie do sytuacji, w ramach już istniejących porozumień o wspólnym białorusko-rosyjskim zgrupowaniu wojskowym i wspólnej obronie przestrzeni powietrznej, że siły zbrojne Białorusi będą w 70–80% finansowane przez Federację Rosyjską. W praktyce oznacza to zbudowanie jednej, kierowanej przez Rosjan armii, podobnie jak to jest w wypadku nieuznawanych republik Osetii Południowej i Abchazji, których budżety wojskowe w całości finansowane są przez Moskwę. W jego opinii rozmowy, które obecnie są prowadzone, to właśnie mogą mieć na celu. (https://www.ng.ru/armies/2020-09-13/2_7962_army.html)
Autor
Marek Budzisz
Historyk, dziennikarz i publicysta specjalizujący się w tematyce Rosji i postsowieckiego Wschodu. Ostatnio opublikował „Koniec rosyjskiej Ameryki. Rozważania o przyczynach sprzedaży Alaski".
Trwa ładowanie...