Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Jakub Słomkowski w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyZ wykształcenia jestem malarzem. Z zamiłowania człowiekiem wielokrotnym.
Studia wspominam miło jako, że parówki z musztardą w pobliskim Społem na Krakowskim Przedmieściu były pierwsza klasa. Na obronie mojego aneksu (multimedia) na Akademii Sztuk Pięknych nie pojawił się żaden przedstawiciel mojej rodzimej katedry malarstwa...
Po studiach parałem się aktywnością w sferze rozrywki pod przykrywką kulturalnych projektów animacyjnych. Było ich nadto by zdobyć cenne doświadczenie i docenić twórczy spokój panujący w pracowni. Malarstwo było już nie tylko pasją ale także źródłem utrzymania. Performance, którym interesowałem się od drugiego roku studiów stał się dla mnie tubą, za pomocą której wprowadzałem muzykę i dźwięk do mojego codziennego języka.
Jako że jestem osobą towarzyską i uwielbiam nowe doświadczenia nie zamykałem sobie nigdy drogi rozwoju realizując pomysły na wielu polach. Ćwiczyłem w ten sposób kreatywność kosztem odłożonych, wyczekujących na właściwy moment realizacji najbardziej pociągających idei. Te potrzeby wynikające z refleksji i silnych doznań emocjonalnych zostały po części zaspokojone wystawami indywidualnymi.
W tym samym dniu, w którym podpisałem kontrakt z biznesmenami chcącymi dorobić się na sztuce, chwilę po wyjściu z biurowca zostałem złapany przez kontrolerów. Nie miałem biletu...takie to były tłuste lata. Zdjąłem klapki i uciekłem na bosaka. Była to znamienna chwila. Z Jakuba Słomkowskiego w momencie podpisania kontraktu stałem się Kubusiem, nie sądzę jednak by moi biznesowi partnerzy byli zadowoleni gdybym w ten sposób podpisywał swoje obrazy, do których nabyli prawa. Czteroletni performance zakończył się w sierpniu 2014 roku.
Ponieważ czarny PR był domeną firmy zetknąłem się z opiniami wielu osób, które o mojej twórczości zdaje się wiedziały jeszcze mniej od rady nadzorczej spółki z którą podpisałem kontrakt co było nie lada wyzwaniem.
Stworzyłem ten profil z myślą o wszystkich, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś o mojej twórczości. Także o tej niemalarskiej. By przetrwać jako artysta muszę nie tylko tworzyć ale też być obecny w wielu miejscach na raz. Pomaga mi w tym pośrednio moja sztuka a w sposób bezpośredni odbiorcy.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.