Od dłuższego czasu, sądzę, że od końca misji Apollo, kosmiczni entuzjaści są podzieleni na dwie grupy. Tych, co są za dalszą eksploracją Księżyca, powstaniem bazy i stopniową kolonizacją naszego naturalnego satelity, i tych, co są za misją na Marsa oraz jego eksploracją i kolonizacją. Obie grupy mają swoje stowarzyszenia (Moon society i Mars society), plany i zwolenników. Co więcej, obie grupy nie za bardzo za sobą przepadają i obarczają się wzajemnie winą za zastój amerykańskiego programu kosmicznego. W niniejszym artykule postaram się przybliżyć zalety i wady obu opcji, księżycowej i marsjańskiej.