Przemysław. Niespełna 30-letni facet, mąż, ojciec, ciężko pracujący gość w branży ogrodniczej. Poza tym, autor 'Szkicowników Primislausa' - zbioru ilustracji oraz portretów, wykonywanych rysunkiem tradycyjnym, rzadziej malarstwem. Pogromca kredek, władca ołówków. Przemysław w swojej początkującej działalności artystycznej - wciąż czysto amatorskiej, poszukuje wsparcia w dalszym rozwoju.
By rozwój i progres stawał się faktem, niezbędne jest poszerzenie mojego warsztatu pracy oraz zaplecza sprzętowego. Wciąż nie posiadam stołu kreślarskiego z prawdziwego zdarzenia, wciąż nie posiadam nawet swojej pracowni. Rysuję najczęściej w kącie salonu, przy zawalonym książkami i papierami biurku, na szczycie którego piętrzą się pudełka kredek, ołówków i pasteli. Z słuchawką odtwarzacza muzyki w jednym uchu, trzymając w drugiej dłoni ołówek i szkicownik, rzucając trzecim okiem na bawiącą się obok niespełna dwuletnią córeczkę. Wszystko to, "po godzinach" oficjalnego życia, i pracy przy hodowli roślin ozdobnych.
Chcę rysować. Chcę tworzyć. Chcę przelać pasję swojego życia - na sposób na życie właśnie. Pomóżcie mi w tym trochę, jeśli chcecie.
Od kilkunastu miesięcy próbuję prowadzić stronę na facebooku, gdzie dzielę się moimi pracami. Oto link: https://www.facebook.com/szkicownikiPrimislausa
