Avatar użytkownika

Teatr Przypadków Feralnych

0
patronów
0 
miesięcznie
1 820 
łącznie
0
patronów
0 zł 1 820 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Uściskalibyśmy Cię! Ucałowalibyśmy po rękach! Zaoferowalibyśmy dozgonną wdzięczność! Ale pewnie, znając nasze szczęście, złapałbyś/złapałabyś od nas tylko nieżyt nosa albo (nie daj Boże!) chorobliwe zamiłowanie do kultury i sztuki. Dlatego tylko bardzo, bardzo wylewnie dziękujemy!

Wiemy, że marna to rekompensata, ale może przyjmiesz w zamian dwa zniżkowe bilety na jeden spektakl w miesiącu?
30 zł miesięcznie
Nieszczęśniku, właśnie wsparłeś najbardziej pechową inicjatywę w Krakowie. Przez Ciebie (dzięki Tobie?) możemy zakupić dziwaczny kostium w którymś z kazminierskich lumpeksów albo zainwestować w perukę albo może nawet spożytkowaliśmy Twoją wpłatę podpisując umowę z nowym aktorem (każda kosztuje, co za ból).

Niemniej, dziękujemy. Doceniamy postawę tak bohaterską i inteligentnie zachowawczą. Czy możemy zaoferować nagrodę? Może cegiełkę w postaci naszej teatralnej maseczki albo inny gadżet oraz dwa darmowe bilety na wybrany z naszych spektakli?
50 zł miesięcznie
Twoja śmiałość graniczy z brawurą. Chociaż zalecalibyśmy trzymać się z daleka, głęboko subiektywnie czujemy się wdzięczni. Może dzięki Tobie w końcu uda nam się nazbierać na mikroporty (ach!), lub stworzyć zalążki jakiejś totalnie kiczowatej scenografii. Za 50 zł przyzwyczajony do skromnego życia aktor może przeżyć tydzień. Jeśli ma się szczęście. Cóż, w naszym wypadku może trzy dni.

Dziękujemy. Czy cegiełka w postaci dowolnie wybranego teatralnego gadżetu (kubek, maseczka, koszulka, pin, torba) z personalizowanym wzorem oraz dwa darmowe bilety na wybrany spektakli zrekompensują Twoją stratę?

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Teatr Przypadków Feralnych w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

To tylko ponury chory absurd.

Historia Teatr Przypadków Feralnych to najsmętniejszy dramat, jaki kiedykolwiek opowiedziano, napisano czy rozegrano. Tragiczne dzieje Hamleta czy nieszczęsne dylematy Antygony, to nic w porównaniu z zatrważającym pasmem pecha prześladującym nasze teatralne projekty. Od maja 2018 (od 2021 już jako Fundacja) zmagamy się z ciągłymi trudnościami, realizując spektakle utrzymane w konwencji teatru absurdu. 

Jednak dlaczego absurdu?

Na decyzji zaważyła chyba nasza skłonność do autodestrukcji – jesteśmy pewni, że nie chcesz uczestniczyć w dramatycznych poszukiwaniach prawdy o ludziach, i postępie i pływających listonoszach, i obłąkanych cesarzach, i grach planszowych, a czasami o zepsuciu całego społeczeństwa.

Jesteśmy tu dla zabawy i nie traktujcie nas poważnie.

Nie warto.

 

Przez trzy lata feralnej działalności zrealizowaliśmy następujące tytuły:

1. Teoria karuzeli (2018)

Absurdystyczny dramat z rodzinną hańbą w roli głównej, czyli smętna opowieść, o pewnym Beniaminie, który przeżył w dzieciństwie traumę. Od tej pory w bohaterze rozwijały się trzy osobowości, a każda bardziej groteskowa od poprzedniej. Coś musiało tam eksplodować - i eksplodowało.

teoria karuzeli

2. Sorry Kaligula (2019)

Jak myślicie, czy spektakl może być równocześnie escape roomem? Spektaklem "Sorry Kaligula" na podstawie dramatu Alberta Camusa udowodniliśmy, że tak.  W spektaklu widzowie mieli możliwość wybrać, czy chcą należeć do grupy spiskowców, czy zwolenników rzymskiego cesarza. W związku z dokonanym wyborem oglądali wybrane sceny, gdyż spektakl rozgrywał się symultanicznie w różnych miejscach. Do tego całość utrzymana w klimacie antyczne, szalonej uczty. Na coś takiego tylko my mogliśmy wpaść.

sorry kaligula

3. Na pełnym morzu (2019)

Sławomir Mrożek to mistrz absurdu. My do jego nonsensów dodaliśmy nasze - historia trzech rozbitków uwięzionych na tratwie posłużyła jako pretekst do opowiedzenia o najbrutalniejszych mechanizmach współczesnego świata. W spektaklu przewijają się wątki feministyczne i polityczne, jednak wciąż na pierwszym miejscu stawiamy widza, któremu (chociażby z przyczyny wynagrodzenia przykrości obcowania z naszą instytucją) należy się odrobina śmiechu i dobrej zabawy.

Na pełnym morzu

 

4. Uni (2019) - teatralna antyutopia. Niektórzy mówią, że to czarna komedia. Inni, że futurystyczna makabreska. Jeszcze kolejni, że to teatralne "Czarne lustro". Zabieramy widza do świata pozbawionego wyborów, gdzie każdy aspekt życia uregulowany jest przez właściwy paragraf. W nowym społeczeństwie jednostkę od urodzenia przypisano do pełnienia odpowiedniej funkcji społecznej - a niewywiązywanie się z obowiązków skutkowało likwidacją (czy jak niektórzy staromodnie mawiali - uśmierceniem). Niczym nie należy się jednak martwić, gdyż nad właściwym kierunkiem rozwoju czuwa Wjelka Una. Która jest wieczna. Niezniszczalna. Nieomylna. No, chyba że przyjdą Uni.

 

uni

5. Przemiana (2019)

Gregor obudził się nie w swoim ciele. Za chwilę przyjdzie zapytać o niego ktoś z firmy, ale do tego czasu trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. Witajcie w domu identycznych poranków, w którym  Kafka spotyka Kane, kanapa staje się jedynym ratunkiem, a świt uparcie nie nadchodzi.

przemiana

6. Tod i Trauma (2020)

Tym razem zainspirował nas świat słowiańskich mitów. "Tod i Trauma" to monodram, w którym umarli bogowie powracają pod współczesnymi imionami, Śmierć zmienia się w Dolę, a trumna w kołyskę. Wszystko po to, by choć na chwilę zrozumieć – i znów zapomnieć. Kim jesteśmy? W końcu nikt nas nie pytał o zdanie. 

Tod i Trauma

7. Torba (2020)

„Torba” Kōbō Abe to inscenizacja prapremiera dramatu japońskiego pisarza znanego w Polsce głównie ze swojej działalności prozatorskiej. Główną osią dramatu jest próba otwarcia tytułowej torby – z tym zadaniem mierzą się świeżo upieczona mężatka oraz jej przyjaciółka. Zapewne nie byłoby w powyższym nic dziwnego gdyby nie fakt, że dochodzą z niej tajemnicze odgłosy, a samą torbę gra… mężczyzna. W spektaklu zawarliśmy nawiązania do szeroko pojętej kultury japońskiej – m. in. do Teatru No, animowanych filmów studia Ghibli oraz różnego rodzaju muzyki japońskiej, na wszystko patrzyliśmy jedna z naszej smętnej, europejskiej perspektywy. Przy naszym pechu i tak zaraz wyczailibyście podstęp.

Torba

8. Teatrzyk Zielona Gęś (2020-2021)

Pandemia Covid-19 zmusiła nas do przerwania naszej działalności teatralnej. Dosyć szybko znaleźliśmy substytut spektakli - zaczęliśmy męczyć naszych widzów regularnie wrzucanymi animacjami opartymi na tekstach Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Dotychczas powstało 11 filmów dostępnych na naszych Social Mediach. A wcale nie zamierzamy na tym kończyć.

9. Na pełnym morzu (2021)

Wznowiliśmy "Na pełnym morzu" Mrożka. Jest cały czas w naszym repertuarze i chyba całkiem podoba się publiczności. 

10. Uni

Po dwóch latach wracamy z naszym "Czarnym lustrem", z naszym Georgem Orwellem, z naszą czarną antyutopią. Mimo wszystko może być całkiem zabawnie - w końcu nas nie można traktować na serio.  

10. UNI (2021). Nowa, zdecydowanie podrasowana wersja spektaklu z 2019 roku. W recenzji portalu Kultura Na Co Dzień piszą o nim tak:

"Teatr Przypadków Feralnych w swojej sztuce porusza wiele aspektów dotyczących bytności i zachowań ludzkich oraz wiążących ich relacji. Otwiera oczy szerzej, sprawia, że choć na moment skupiamy się na tym, co wydarza się wokół nas i jak ogromną rolę w tym wszystkim odgrywamy my jako ludzie, istoty myślące, pragnące czegoś więcej. Jak ważne jest móc wyrażać siebie, mówić to, czego się pragnie, nie być za to ganionym. W spektaklu możemy odnaleźć wiele nawiązać do obecnych wydarzeń politycznych. Jednak historia, której jesteśmy obserwatorami, została zbudowana w sposób na tyle uniwersalny, że spokojnie możemy stwierdzić, że utwór ma wiele cech, aby stać się ponadczasowym."

Zaskakująco pozytywnie. Jak nie o nas.

11. Tod i Trauma (2021)

Wznowiliśmy spektakl inspirowany mitologią słowiańską z 2020 roku. Tym razem w roli głównej Zuzanna Gac - Dola staje się młodą dziewczyną, co raczej nie wyjdzie jej to na zdrowie.

12. Baba Dziwo

 

Spektakl zupełnie nowy, oparty na dramacie Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej o tym samym tytule. Podczas, gdy wiele tekstów modernistycznych straciło na żywotności, utwór wciąż zaskakuje aktualnością wątków i motywów. “Baba Dziwo” to utwór nowoczesny – zarówno pod kątem humoru (mamy przecież do czynienia z tragikomedią), jak i demokratycznego i feministycznego wydźwięku. Sądzimy, że treści zdiagnozowane przez autorkę ponad 80 lat temu, stają się szczególnie naglące w czasach, gdy środowiska rządzące coraz silniej ingerują w społeczną, ale również indywidualną wolność jednostki – a w szczególności kobiety.

 

13. NICK CAVE. Ballady kochanków i morderców

 

Podjęliśmy się spektaklu muzycznego. Jak wyszło - widać gołym okiem. Dziwny, przekłamany świat, kraj dziwny, gdzie mieszkają ludzie z pustymi oczami. To sen, możesz się obudzić, nie chcesz się obudzić. Co może pomóc? Być może dźwięk skrzypiec lub chociaż gitary?

14. Lekcja

Zastanawialiście się, do czego może prowadzić radykalizm? Nigdy nie jest za późno na naukę. Trzeba jednak uważać, bo nadmierne zagłębianie się w niektóre z tematów może prowadzić do nieoczekiwanych i niebezpiecznych rezultatów… Tak samo niespodziewanie toczy się akcja "Lekcji" – najnowszej komedii teatru.

15. Dziecko nauki

Dziecko nauki to spektakl inspirowany przypadkami tzw. feral children – historiami dzieci takich jak Genie zamkniętej przez rodziców w komórce na długich 13 lat, Vanyi Yudina czyli chłopca-ptaka trzymanego w dwupokojowym mieszkaniu pełnym okazów ornitologicznych czy Oxany Malayi mieszkającej w budzie i latami przejmująca psie nawyki sąsiadów. Twórcy nie skupiają się jednak na medycznych czy behawioralnych skutkach – mówimy raczej o stagnacji, gdzie dwie istoty tkwią w sytuacji chorego uzależnienia od siebie wzajemnie, nie mogąc wzajemnie się skomunikować. Z obiektywnego punktu widzenia ich relacja jest chora, patologiczna. Czy jednak zaakceptowana przez obie strony, może wciąż być uznawana za zbrodniczą?

 

Nie przychodźcie na nasze spektakle. Nie chcecie widzieć tego, co z nim zrobiliśmy. Nie zerkniecie na stronę z biletami: https://ewejsciowki.pl/krakow/teatry/teatr-przypadkow-feralnych,1092. Lepiej trzymajcie się z daleka. No, chyba że jednak trochę nas polubiliście. Wtedy nie mamy nic przeciwko bliższemu zaznajomieniu live ;)

Cele

Wydrukujemy dla Was koszulki teatralne!
  • 650 zł miesięcznie
  • 650 zł brakuje
0%
Wydrukujemy koszulki teatralne... ale nie takie zwyczajne. Nie satysfakcjonuje nas proste logo na czarnym tle, o nie - mamy naprawdę bardzo dobre grafiki nawiązujące do naszych spektakli. Patroni, którzy wspierają nas regularnie, otrzymają darmową koszulkę i demokratycznie pod postem wybiorą wzór, który zrealizujemy w druku. Jednak najpierw musimy mieć na to fundusze.

Pomożecie?
POLSKA PRAPREMIERA "Torby" wg dramatu Abe Kobo
  • 2 000 zł miesięcznie
  • 2 000 zł brakuje
0%
Spektakl de facto mamy gotowy. Z mieczami, z pojedynkami, w kimonach. Dramat nigdy wcześniej nie wystawiany w Polsce. Przed premierą powstrzymuje nas tylko cena licencji autorskiej liczonej w stawkach japońskich. Jeśli nas wesprzesz, licz na darmowe zaproszenie na spektakle premierowe.

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Teatr Przypadków Feralnych już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
30 zł
Bogusława Mazurkiewicz-Banyś
Bogusława Mazurkiewicz-Banyś
30 zł
Olaf kielesz
Olaf kielesz
10 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.