White Dog Sails - podróż jachtem poza strefę komfortu

Kiedy dostaliśmy w skórę, a kiedy nam się upiekło, czyli strachy w podróży

Bary żeglarskie na całym świecie to miejsca szczególne. Spotykają się tam żeglarze i snują morskie opowieści, dopóki rum się nie skończy (albo kasa). Taki też był Blue Marlin w San Sebastian na La Gomerze, ostatniej wyspie na Kanarach, z której większość żeglarzy rusza przez Atlantyk...

Tobago to do teraz jeden z naszych skarbów podróżniczych. Wracaliśmy tam wiele razy, bo zawsze czuliśmy się tam dobrze, między innymi dlatego, że nikt nas tam nie traktował specjalnie, nikt nie wciskał nam żadnych atrakcji turystycznych, za to pozwolili nam poprzebywać w sąsiedztwie i tak też nas traktować - jak sąsiadów.

Wiele naszych zdjęć ląduje na dyskach nigdy nie doczekawszy się publikacji. Tak powstała myśl, żeby pokazywać Wam zdjęcia niepublikowane, za którymi stoi jakaś krótka historia. Dziś "Tajne Miejsca"

Najlepszy samochód? wiadomo... z wypożyczalni. Najlepsza wypożyczalnia samochodów? wiadomo... u Jerome'a na Tobago

Koniarze, czyli ludzie, którzy lubią w koniach wszystko. Od jeżdżenia, przytulania, głaskania, po czyszczenie i wynoszenie kupy. Koniarze czyli my: żeglarze - koniarze

Pięć lat w podróży oznacza kilka terabajtów zdjęć. Wszystkie mają jakąś historię (tak, te z jedzeniem też)! Jednak nie wszystkie historie zostały opisane. Tu wreszcie znaleźliśmy miejsce i formę, żeby je Wam opowiedzieć. Zapraszamy!