Mały Pablo ❤, walczy o życie!!!!!!
Gdy wreszcie udało się postawić diagnozę, zoperować zespolenie wrotno-oboczne zewnątrzwątrobowe i wszystko miało być już dobrze, przyszło totalne załamanie. Wróciły gromadne ataki padaczkowe, teraz już lekooporne. Nasz Pablito został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Oczywiście jest w szpitalu pod troskliwą opieką lekarzy weterynarii i nadzorem neurologa.
Stan jest bardzo ciężki, a rokowania bardzo ostrożne, ale wierzymy, że skoro malec przeszedł już tak wiele, to i teraz odnajdzie resztki sił by zawalczyć o życie, o nareszcie lepsze życie!
Z całego serca i z całych sił dziękujemy za wszelką pomoc, za najmniejszą nawet wpłatę, bo tylko wspólnymi siłami możemy dawać szanse tym najbardziej pokrzywdzonym przez los!!! Dotychczasowe koszty diagnostyki i leczenia Pablo wyniosły już 8.748. 91 zł. Sami tego wszystkiego nie udźwigniemy, dlatego zwracamy się do Was, kochani z nadzieją, że i tym razem pomożecie nam ratować japaczowe dzieciątko w wielkiej potrzebie!!!!!!!! Każda złotówka na wagę życia!!!