O czym jest ta książka? Trudno o definicje, ciężko też o streszczenie. Początkowe sceny spokojnie (lecz nerwowo) można rozpisać jako dramat, a nawet monodramat.
Zabawiłbym się TUTAJ w reżysera. Głos z offu, odgłosy szamotaniny uczuć i odczuć.
I ta sukowatość, i ta niewyobrażalna (+18) opowieść o relacji Janey i ojca. A w tle Sally, która jest tylko i aż paprotką.