Jak opowiadać o dziesięciu częściach "Piątku trzynastego" (z remakiem i crossoverem z Freddym będzie nawet dwanaście)? Jak przegadać całą sagę "Gwiezdnych wojen"? Jak uchwycić zmiany, które na przestrzeni lat przechodziły rozciągnięte na kilka dekad serie pokroju "Szklanej pułapki" albo "Terminatora"? Przy formacie krótkich odcinków, jaki sobie od początku narzuciliśmy, nie jest to możliwe, dlatego wymyśliliśmy nowy cykl - serię krótszych spotkań, ale publikowanych z większą częstotliwością, a zaczynamy ostrożnie, bo od tytułu, który ma jedynie dwie części: "Conan Barbarzyńca" i "Conan Niszczyciel".