Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Bartek Fetysz w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyMarzy mi się przestrzeń w której PRAWDA i OPINIA nie będą CENZUROWANE, a ich autorzy nazywani HEJTERAMI. W której liczyć się będzie cudzy talent, a nie zasięgi czy układy i hermetyczne znajomości (albo robienie komuś loda).
Dlatego Twoje wsparcie - może wiele zmienić - nawet za tą "skromną dychę". Wasza dycha nie jest skromna. Jest ważna. I ma siłę. Bo gdyby chociaż 1/3 z moich 48 tysięcy Obserwujących na Facebooku wrzuciła co miesiąc tę dychę - mógłbym nie tylko pisać jeszcze częściej, ale stworzyć miejsce, w którym pracę mógłbym zaproponować innym, młodym i zdolnym dziennikarzom, których nie ma w mainstreamowych mediach.
“Fetysz to soczysta polszczyzna, pełna brawurowych skojarzeń, kaskaderskich przenośni i zaskakujących odniesień do pop kultury. To zawsze krwisty, inteligentny i dowcipny komentarz do naszego codziennego badziewia zwanego "polską codziennością". Pisanie Fetysza jest NAM POTRZEBNE, bo to doskonała odtrutka na upiorny wyklętyzm, na tandetną kurszczyznę telewizyjnego przekazu, na zatęchły od hipokryzji i kadzidła swąd polskiego biadolenia, na trupi jad propagandy od Gazety Polskiej, po pachnącą zbukiem makulaturę braci Karnowskich” - Skiba.
"Fetyszu nie boję Ciebie. Choć jesteś pogromcą rodzimego szołbiznesu, tropicielem celebryckiego świata i życia po życiu na czerwonych dywanach, grzmisz, szydzisz, punktujesz, plujesz, piętnujesz, to masz mnóstwo racji. Wrażliwyś jest chłopaku! Cenię to bardzo! Odważnym lub ciekawskim polecam lekturkę Fetysza. Byle nie przed snem, bo może podskoczyć ciśnienie" - Agata Młynarska
"Jeśli ktoś chce jednak wiedzieć, jak wygląda pisanie po bandzie i bez oporów- on jest tego modelowym przykładem. Fetysz jest potrzebny, choć mnie często wkurza, bo nie lubię, jak klnie za dużo, jak za bardzo przesadza, zawsze mu piszę, że to samo można powiedzieć na sto innych sposobów. Ale jest potrzebny. Bo jako jedyny piszący o polskim szołbizie, może napisać o nim prawdę” - Karolina Korwin Piotrowska
“Czytajcie Fetysza, czasem jedzie po bandzie, ale takie bandyckie czasy i tandetne. On je swoim pisaniem przyszpila. Jest mózgowym orgazmem i dawkujcie z umiarem by nie stal się Waszym mentalnym fetyszem” - Manuela Gretkowska
"Przeczytałam. Mocne. Błyskotliwe. Wulgarne. Gorzkie. Zabawne. Z sensem głębszym niż powierzchowne dotykanie świata. Mojej Mamie też się czytało... Kiedy zapytałam czy czasami nie przeszkadzają jej te wszystkie wulgaryzmy odpowiedziała: ‘Nie, nie przeszkadzają przecież w mądrej sprawie są’" - Małgorzata Domagalik
“Fetysz jest bez retuszu i tylko dla mocnych. Przygotujcie się, że powie Wam to, o czym baliście się nawet myśleć. Bolesny, prawdziwy, bezkompromisowy” - Magdalena Parys
“Jak ja bym chciała mieć takie pióro i tyle odwagi” - Ilona Łepkowska
"Gorąca pozycja podziemia. Autor wielu mocnych felietonów, dziennikarz, niezwykle barwna postać emocjonalnie, przelewa swój swoisty komputer w głowie na papier. Szybkość kojarzenia, nasycenie światłem flesza jego inteligencji każe wskazać na maszynę. Dla mnie jego teksty, to sekcja na ludzkich duszach. Warte zaniżenia się, zwłaszcza dla tych, których otaczająca nas rzeczywistość nie jest normalna, a nasze proste prawdy musimy wywrzeszczeć rzucając wulgaryzmami, bo jak przedrzeć się przez perfumowane prawdy sztucznych róż?" - Eva Minge
Słuchaj Bartek Fetysz w aplikacji Patronite Audio.
Pobierz aplikację na swój telefon lub słuchaj w przeglądarce.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.