Do Ducha trafia sporo psów z silnym lub wręcz panicznym lękiem przed burzą i wystrzałami. Jak do tej pory wszystkie udało się wyprowadzić przynajmniej do takiego stanu, że strzały lub burza łapiąca nas na spacerze u nikogo nie wywołuje paniki ani chęci ucieczki. Wszyscy dalej idą razem do domu.