Nie jesteś zalogowany Zaloguj
Szukaj
Przydatne linki
Nie jesteś zalogowany
Wpis tak stary jak MacLawye® (i długi, bo tak się wówczas pisało). Przepis na rogale świętomarcińskie (tradycja poznańskiego) i równie tradycyjną pieczoną gęś. Aże jestem Jerzy MARCIN (przy czym Jerzy tylko oficjalnie i w dokumentach); trudno z końcem października nie przypomnieć tego tekstu. Jest też o Św. Marcinie i świętomarcińskiej tradycji dawniej, w przysłowiach a obecnie w Poznaniu; gdzie główna ulica to Święty Marcin właśnie (uwaga: nazwy ulicy się nie odmienia).
Krótka kpina z niezrozumiałych niekiedy decyzji facebooka
Opowiadanie adwokackie poruszające problem wypalenia zawodowego oraz zmiany pokoleniowej w Adwokaturze. tekst opublikowany pod pseudonimem. Jest tajemnicą MacLawye®a kto się za nim kryje.
Przykład "publicystyki uczestniczącej" czy wręcz prowokacji dziennikarskiej, która istotnie doprowadziła do najpierw skazania mnie przez sąd dyscyplinarny a następnie uniewinnienia przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny (o czym w dwóch poprzednich wpisach) i - wydawało się - zakończenia istotnej dla środowiska sprawy. Niestety, sądy dyscyplinarne nie respektują precedensu w mojej sprawie i wobec Kolegów nadal wydają orzeczenia skazujące.
Finał sprawy opisanej w poprzednim poście "MacLawye® ukarany dyscyplinarnie". Wyższy Sąd Dyscyplinarny uniewinnił mnie od postawionego zarzutu, wydajżc jednocześnie orzeczenie ważne dla całego środowiska. Przykłąd skutecznej "publicystyki uczestniczącej"
Tekst jest przykładem "publicystyki uczestniczącej" czyli podjęcia ważnego tematu środowiskowego przy jednoczesnym zaangażowaniu się w postępowanie jako uczestnik. W tym wypadku dyscyplinarne jako obwiniony.
Jednym z działów tematycnzych MacLawye®a jest [Nowy Ateizm]. Staram się - przyzachowaniu tolerancji i szacunku dla czytelników religijnych - upowszechniać pogląd antyteizm. Stąd częsta promocja książek i wykładów Richarda Dawkinsa. Polecaml link pod wpisem, prowadzący do magazynu ilustrowanego.
Moja reakcja na coraz bardziej widoczną realizację interesów Kremla przez PiS. Zastanawiające tylko czy realizują tępolitykę świadomie, czy są pożytecznymi idiotami Putina. To nawet nie jest teks. To moje wnioski po wysłuchaniu Joe Bidena na Zamku w Warszawie.
Tekst spotkał się z zarzutem kryptoreklamy ze strony Kolegów adwokatów (sądzę, że tylko tych, którzy używająinnych rowerów). To jest po prostu podzielenie się radością z odkrycia nowej pasji i opis rzeczywiście doskonałego roweru.
O sposobie przyrządzania kołdunów, które - jak pisał Wańkowicz - dobre wtedy, gdy jak je językiem o podniebienie przydusisz, to jednocześnie w dwunastu miejscach soki puszczą. Kultowa potrawa litewska.
Treści tego wpisu nie należy stresczać w zajawce. Sam jest krótki jak zajawka. A generalnie odnosi się do oglądalności wpisów internetowych. Został napisany przed Krajowym Zjazdem Adwokatury i był krytyką mizernej dyskusji środowiskowej, nawet w tak istotnych sprawach jak wynagrodzenia adwokackie.
Tekst, który przed laty był żartem primaaprilisowym. Publikuję, bo jest typowym, wręcz definicyjnym przykładem persyflażu; formy literackiej (publicystycznej) o nazwie, której dzisiaj nikt już nie używa.
Wesprzyj działalność Autora MacLawye® już teraz!
Kultura Liberalna to silny, wrażliwy, demokratyczny głos w sferze publicznej. Wydajemy 52 numery tygodnika internetowego rocznie, organizujemy publiczne debaty i seminaria, nasze wydawnictwo publikuje wartościowe książki o współczesnej polityce i kulturze.
Donald.pl to więcej dystansu i zdrowego rozsądku w polskich mediach.