Nie jesteś zalogowany Zaloguj
Szukaj
Przydatne linki
Nie jesteś zalogowany
Dziękując wszystkim naszym Patronkom i Patronkom, zapraszamy na wspólną przejażdżkę coffeeridową do Sułoszowej do drzewa ochrzczonego przez nas Rosochatą. Trasa około 70 km, tempo sprzyjające rozmowom. Start 25.06.2022 o 10.00 Ikea parking Kraków.
Podsumowywać i planować trzeba zawsze! Dziękować również! Bycie wdzięcznym to wielki zaszczyt, posiadać tak wspaniałą aktywną grupę kobiet.
Drodzy Patroni i przyszli Patroni! To była bardzo szybka decyzja! Bierzemy udział w konkursie #razemzmieniamy z BNP Paribas i Patronite.pl "Podaj Koło" to nasza akcja Każda dziewczyna z naszej grupy zainspiruje, zmotywuje i zachęci co najmniej jedną dziewczynę do jazdy z nami na rowerze. Jak to zrobimy? Czytaj...
Ślicznie dziękujemy za Twoją wpłatę! Dzięki temu gestowi współtworzysz naszą grupę i jesteś jej częścią. Dzięki Twojej wpłacie wszystkie dziewczyny, które wezmą udział w treningach i naszych przejażdżkach będą mieć wparcie i pewność, że ktoś o nich myśli i dba o ich bezpieczeństwo.
W imieniu naszych Ambasadorek, dziękujemy bardzo za wpłatę i cieszymy się, że zyskałyśmy Twoje zaufanie. Dzięki Twojemu wsparciu nasze rowery rozbłysną lampkami i kierowcy będą nas widzieć z daleka.
Doceniamy Twój niesamowity gest! Mamy świadomość, że te pieniądze można było wydać inaczej. Tym bardziej dołożymy wszelkich starań, aby udowodnić Ci, że Twoja decyzja była słuszna. Nie pożałujesz swojej wpłaty i będziesz z dumą obserwować, jak, dzięki Tobie, kobiece kolarstwo amatorskie fantastycznie rozwija się w Krakowie. Zobacz, tak niewiele trzeba, by zrobić tak wiele.
Chcemy Ci specjalnie podziękować. Nie ukrywamy bowiem, że spadłyśmy z wrażenia z roweru. Wiemy, że za taką kwotę rocznie to można wiele zdziałać. Tym bardziej doceniamy i jesteśmy Ci nasz, Diamentowy Patronie, wdzięczne. Miej świadomość, że dzięki Twojej hojności podniesiemy kwalifikacje naszych Ambasadorek, a co za tym idzie zadbamy również o poziom naszych treningów i bezpieczeństwo. Jesteś naszym Idolem. Tacy ludzie to skarb!
Specjalne podziękowania wśród pisków, naszych dziewczyn. Słyszysz je? Należysz do ekskluzywnego i wyjątkowego grona naszych Patronów, bo taka właśnie jest grupa Bursztynowej Szprychy. WOW! To robi wrażenie. Dzięki Twojej hojności będziemy mogły zabezpieczyć, w odblaskowe elementy, wszystkie nasze dziewczyny. Brak zabezpieczenia i ubezpieczenia spędza nam sen z powiek. A dzięki Twojej wpłacie, zbliżamy się do celu. Wierzymy, że wkrótce poczujemy się naprawdę zaopiekowane. A dziś wiemy jedno, że Kolarstwo Kobiece w Krakowie ma wspaniały Mecenat.
Wiemy jedno, że tak jak i my musisz być kompletnie zakręcony na punkcie kolarstwa, kochasz rowery, to Twoja pasja i cieszy Cię pomaganie innym i wspieranie ich w rowerowej pasji. Cieszymy się niezmiernie, że będziemy mogły Cię poznać! Dziękuje bardzo w imieniu własnym, naszych Ambasadorek, wszystkich dziewczyn biorących udział w treningach. Dzięki Twojej hojności i empatii będziemy mogły rozszerzyć swoje działania i dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. Dzięki Tobie wiele innych kobiet będzie szczęśliwych a i ich partnerzy odetchną widząc zadowolone i szczęśliwe kobiety. Tak, to dzięki Tobie nasz Karbonowy Patronie.
Droga PATRONKO, Drogi PATRONIE! Dziękujemy Ci, że wspierasz naszą inicjatywę i współtworzysz wspaniałą społeczność zbudowaną wokół kobiecego kolarstwa. Dzięki Twoim wpłatom możemy jeszcze lepiej zadbać o nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo uczestniczek treningów.
Wesprzyj działalność Autora Tamara Górecka-Werońska już teraz!
Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach to kolekcja ponad 300 zabytkowych pojazdów produkowanych od początku ubiegłego wieku, po klasyki z ostatnich lat PRL. Znajdą tam Państwo nie tylko auta, ale również inne niedzisiejsze pojazdy oraz przedmioty. Zapraszamy do odwiedzin!
Cześć jestem Maciej, choć w zasadzie wszyscy w świecie biegowym i oddechowym kojarzą mnie jako Pan Jagoda. Prowadzę bloga o takiej samej nazwie, a na fanpage codziennie edukuje jak biegać technicznie, aby biegać a dala od kontuzji. A w kwestii oddechu tłumaczę, że mniej znaczy więcej.