Avatar użytkownika

Przemysława Kimszal Falecka

0
patronów
0 
miesięcznie
1 120 
łącznie
0
patronów
0 zł 1 120 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

20 zł miesięcznie
otrzymasz błogosławiącą energię za każdym razem gdy wpłynie ta kwota
uruchamiasz w ten sposób strumyk przepływu obfitości w życiu swoim i moim
50 zł miesięcznie
to co w poprzednim progu
strumień przepływu stanie się potokiem górskim a ja będę mogła pomóc kolejnej istotce.
100 zł miesięcznie
to co w poprzednich progach.
Twój potok, zmieni się w piękną rzekę , ja nauczę kolejną istotkę życia w przepływie i zaproszę Ciebie do zamkniętej grupy " Szkoła Cudów" w której spotykamy się by uruchamiać synchroniczność cudów w naszym życiu. To miejsce gdzie dzielę się swoją wiedzą online.
300 zł miesięcznie
wszystkie obfitości poprzednich progów, Możesz umówić się ze mną na sesję online lub na żywo w każdym miesiącu.
Twój przepływ to NIL- ślę wdzięczność matce wszystkich rzek.
500 zł miesięcznie
Jesteś oceanem obfitości i wiesz jak się dzielić nadmiarem bo sam/a doświadczasz już obfitości.
Ślę wdzięczność przepływu, i błogosławię Twoją szczodrość i Serducho.
Będąc w tym stanie, otrzymasz wszystko co w poprzednich progach i obecność na dowolnie przez Ciebie wybranych moich warsztatach.
1000 zł miesięcznie
wszystko co w poprzednich progach
jesteś źródłem obfitości
zatem ucz mnie dochodzenia do tego nadmiaru, którym też z chęcią się podzielę :)

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Przemysława Kimszal Falecka w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Przemysława Kimszal:
👉 Jestem nawigatorem na Planecie Ziemia, mentorem, coach-em, przewodniczką w rozwoju duchowym. Dlatego też w Centrum, które nazwałam " Przystanek Ziemia" dzieją się zmiany kosmicznie piękne i harmonijnie synchroniczne.
Działam w Świętej Ekonomii DARU

❤️Pomóż - POMAGAĆ  ❤️

Do tych Kochanych Ludzi, którzy już mnie znają i tych których z radością dopiero poznam.

Czas próby naszego człowieczeństwa jest TERAZ :)

CZY JESTEŚ TYM, KTÓRY ZMIENI TĘ ZIEMIĘ NA TAKĄ JAKĄ CZEKAMY??

❤️Kilka lat temu..."Wymyśliłam sobie" - albo jak to CZUJĘ

- spłynęło do mnie ze źródła.... bym nauczyła samą siebie a później innych, jak wrócić do naszego naturalnego stanu współpracy, współdziałania, współodczuwania. Tym jest święta ekonomia DARU.

❤️Święta Ekonomia DARU to nasz naturalny sposób na działanie we współpracy bez potrzeby pośrednictwa pieniądza. W obecnych czasach pieniądz jest umownym symbolem tej wymiany. I tylko nim możemy na razie równoważyć DYSCHARMONIĘ POMIĘDZY SKRAJNĄ BIEDĄ a ZAMOŻNOŚCIĄ.

❤️To świadomość tego, jaką wartość energetyczną ma nasza "umiejętność "którą dajemy w zamian za otrzymaną od innej Istoty jej "umiejętność". Każde z nas ma jakiś DAR, którym może się dzielić z innymi. Każdy DAR jest poszukiwanym przez innych DOBREM.

❤️❤️❤️MOŻESZ podzielić  się swoją obfitością  opłacając sesję zawieszoną lub warsztaty dla tych , którzy obecnie nie mogą mi za moją pomoc/wiedzę i czas zrównoważyć. Mam wielu takich podopiecznych.

 

❤️Z miłością zapraszam:  każde z WAS, może do mnie przyjść na sesję lub warsztaty. Zasobność portfela nie jest już ograniczeniem.

Moja determinacja życia w tej ufności i przepływie była wiele razy poddawana próbie. Odcięty prąd, brak benzyny na dojazd, no bo na głodówce czyli poście czasem warto być a mam zapasik w ciele:))) A teraz.... galopująca inflacja....

Trwam w tym co czuję, że jest moim powołaniem. Wiem, że obfitość nas otacza i to od nas samych- od Ciebie też :) zależy czy będzie harmonia , przepływ.

❤️❤️❤️Od Ciebie też zależy czy nadmiar popłynie tam gdzie jest niedobór. Bo życie w obfitości to przepływ a nie zapasy, gromadzenie. Tyle ile dasz, tyle wpłynie do Ciebie. To jak oddech, spróbuj wziąć dwa pełne wdechy ...bez ani jednego wydechu :)

Daję co we mnie z miłością i oddaniem, czynsz w gabinecie coraz częściej opłacony jest na czas, potrafię być mistrzynią oszczędzania.....

❤️❤️❤️Gdy przychodzi do mnie ktoś , kto w tym przepływie ma pustynię , - też jest mile widziany. Bo mam co dawać i to działa i pomaga. INFLACJA, BEZROBOCIE, "PANDEMIA" , LĘKI - UNIERUCHAMIAJĄ NASZYCH RODAKÓW. Dla moich młodzieżowych podopiecznych, spotkanie ze mną to czasem jedyne wyjście z domu.... a i na to ich rodziców nie byłoby stać. A ja jestem, a ja przecież jeszcze mam ciut czasu a chęci dawania ogrom- zatem płynie.

 

❤️❤️❤️❤️❤️

Coraz częściej , jak świetliste Anioły- pojawiają się dusze dzielące się nadmiarem. Takie Anioły są przedsmakiem nowego świata. Próbują równoważyć. Zdarza się, że opłacają komuś warsztat czy sesję. Niektóre Anioły już czują jak to co dostają wpływa na ich jakość życia i zaskakują mnie swoją szczodrością. Wzrusza mnie to , bo daje potwierdzenie mojej wizji, Świata w którym wszystkie dobre Istoty żyją w obfitości wszystkiego co dobre. Jak w DOMU. .

 

❓❓❓❓❓

Może tym Aniołem zwiastującym nowy świat- jesteś TY???

Założyłam na ten cel profil na Patronite���������

W imieniu swoim i wszystkich moich podopiecznych- ślę WDZIĘCZNOŚĆ TOBIE Z KAŻDY GEST.

 

Wdzięczność ślę RÓWNIEŻ za te kilka chwil , które dasz- by przeczytać, to co pragnę Ci opowiedzieć.

Kilka lat temu zmieniłam swoje życie. Uzdrowiłam czas, miejsce i przestrzeń , którą się otaczałam, którą żyłam....poprzez uzdrowienie samej siebie.........

Nie wiem czy interesuje Cię moja przeszłość, ale jak chcesz wiedzieć to...było hardcorowo. Byłam mamą na pełnym etacie i ojcem w nadgodzinach. Moja kobiecość wdziała garnitur i walczyła na froncie z tymi wszystkimi biznesowymi potworami. Byłam w tym niezła.... Niektórzy zazdrościli, inni gratulowali, byli tacy którzy przyglądali się z daleka- pewnie bali się zbliżyć. Pani prezes, dyrektor... rekin w oceanie..... Bankructwo - ehhh co to dla mnie. Potrafiłam wstawać za każdym razem.... silniejsza. Moja zbroja była zahartowana a ja byłam mistrzem strategii przetrwania i "sukcesu". Mój syn znał mnie głównie jako szofera, wożącego go do szkoły, na zajęcia...kilka minut na najważniejsze rozmowy i samodzielna mama była z siebie dumna. Byłam dumna z tej perfekcyjnej organizacji każdej sekundy życia, pełnego "sukcesu" i pędu.... Między lotem na targi, remontem domu, lekcją muzyki syna, a przymusową kosmetyczką ( bo manicure to must have ...) No "sukces" jakich mało...........Życie uczuciowe, towarzyskie.... czekało na dnie kufra na odkrycie przez prawnuki .Wykradałam czas na yogę, książki, medytacje (w samolocie najczęściej). Nocami pochłaniałam mądrość: VED, Buddyzmu, Fizyki, Metafizyki. Ta mądrość była jak inny świat. Uciekałam w ten pełny świadomości świat, a był wtedy trochę jak wspomnienie jak sen, przypominał mi mnie z innego wymiaru. To było jak marzenie jedynie.... Wiele lat żyłam w dwu równoległych rzeczywistościach. 

.ale....na szczęście! .........umierałam z wysiłku, moja dusza wyła nocami ........... czasem i za dnia.........ciało działało jak dobrze naoliwiona maszyna, aż pojawiła się bogini wybawienia - depresja :) Zobaczyłam, poczułam, rozpadłam się na okruszki..... Błagałam by wrócić do poprzedniego życia, przecież wiedziałam, że dam radę. ............... marzyłam by odeszła i dała mi szansę kontynuować..... karierę, batalię, bitwę.....By udowodnić światu, rodzinie- jestem warta!-, że zasługuję, że moja siła to jest TO!!.

przegrałam.....poddałam się....... 

wygrałam siebie..........

Moja dusza wygrała, nie wróciłam do starego. 

Zajęło  mi  kilkanaście lat, by dojrzeć do robienia tego co kocham a nie tego co przynosi pozorny sukces w systemie. Znam tę drogę......... dotknęłam każdego kamyka, bosymi stopami dotknęłam.....i tak już sobie wędruję w przepływie........dając innym to doświadczenie, przyświecam latareczką....kamienistą drogę do własnego szczęścia.

co robię teraz:

❤️ Sesje ze mną nazywam i czuję jako rozwojowe a nie terapeutyczne. Uznaję, że skoro ktoś czuje chęć zmiany to oznacza, ze się przebudził i właśnie zaczyna wzrastać . A ja po prostu... staram się dobrze trzymać i kierować latarkę na odkrywaną PRAWDĘ, którą przyświecam innym duszom...

👉 Od ponad 30 lat zgłębiam tajniki rozwoju osobistego i duchowego, przy tym świadomie eksplorując przestrzeń energii i materii. Przeprowadziłam ponad 2000 h warsztatów grupowych oraz ok 5000 h sesji indywidualnych. Istoty , które spotykam w swoim życiu twierdzą, że zmieniam ich życie na lepsze. I ja czuję , że każde spotkanie jest również i dla mnie potężną radością.

❤️pomagam holistycznie, często słyszę, że zmieniam jakość życia moich podopiecznych na taką pełną radości, zrozumienia i światła. To moja motywacja do działania

🌐Pomagam przedsiębiorcom dostosować ich firmy do ich wysokiej świadomości tak by biznesy które prowadzą były Świetliste i INDYGO- świadome- zgodne z nowym i najwłaściwszym paradygmatem nowej Ziemi.

❤️Na co dzień prowadzę Centrum Dobrej Energii - Arreterra, To tu spotykam się w cztery oczy z tymi, którzy jeszcze pędzą, albo już doświadczają zbawiennej, budzącej depresji. Przychodzą coraz częściej i Ci, którzy chcą wzrastać już są świadomi i szukają wiedzy, mądrości, przewodnika na jakiś czas na jakiś odcinek tej pięknej drogi.

❤️School of Councious Synchronicity - to warsztatownia moja ukochana. Mam w "repertuarze" :) kilka tematów i z nimi pomagam dostrajać się innym do częstotliwości cudów codziennych.  Do tej cudnej , pełnej obfitości wszystkiego- rzeczywistości. Jeżdżę z tymi moimi kameralnymi warsztatami w różne piękne miejsca i spotykam piękne dusze, przyjaciół, plemię, rodzinę. Radość płynie....uwielbiam.

Jestem wciąż ciekawa, głodna i wciąż czuję, że nic nie wiem i Sokrates nie tylko w tej kwestii jest moim mistrzem. Poniżej kilka szkół.... gdyby dla kogoś miało to znaczenie.

-Akademia Górniczo Hutnicza -The Institute for Radical Forgiveness Therapy and Coaching USA -Biofeedback na: Akademia Biofeedback EEG Centrum Szkoleniowo-Terapeutyczne – Recall Healing / Totalna Biologia u Gilberta Renaud- twórcy tej metody w Instytucie Wiedzy Waleologicznej – Aktywowanie i programowania MerKaBa wg. Drunvalo Melchizedeka -Resonance Academy: Unified Science Course, Unified Physics, Ancient Origins Od niedawna studiuję w Bhaktivedanta Institute -Science and Spirituality

❤️❤️❤️❤️❤️❤️zaplecze magiczne, codziennie pisze moje życie i spotkania z przewodnikami na mojej duchowej ścieżce. .

❤️Wymyśliłam sobie - albo jak wolę to czuć- spłynęło do mnie ze źródła.... bym nauczyła samą siebie a później innych, jak wrócić do naszego naturalnego stanu współpracy, współdziałania, współodczuwania. Tym jest święta ekonomia DARU.

Święta Ekonomia DARU to nasz naturalny sposób na działanie we współpracy bez potrzeby pośrednictwa pieniądza. W obecnych czasach pieniądz jest umownym symbolem tej wymiany.

To świadomość tego, jaką wartość energetyczną ma nasza "umiejętność "którą dajemy w zamian za otrzymaną od innej Istoty jej "umiejętność". Każde z nas ma jakiś DAR, którym może się dzielić z innymi. Każdy DAR jest poszukiwanym przez innych DOBREM.

Daję co we mnie z miłością i oddaniem, czynsz w gabinecie coraz częściej opłacony jest na czas, potrafię być mistrzynią oszczędzania.....

Gdy przychodzi do mnie ktoś , kto w tym przepływie ma pustynię , - też jest mile widziany. Bo mam co dawać i to działa i pomaga. INFLACJA, BEZROBOCIE, "PANDEMIA" , LĘKI - UNIERUCHAMIAJĄ NASZYCH RODAKÓW. Dla moich młodzieżowych podopiecznych, spotkanie ze mną to czasem jedyne wyjście z domu.... a i na to ich rodziców nie byłoby stać. A ja jestem, a ja przecież jeszcze mam ciut czasu a chęci dawania ogrom- zatem płynie. 

DZIĘKUJĘ ANIOŁO- WAM ZA DZIAŁANIE W MIŁOŚCI ZA DAWANIOBRANIE W SZCZODROSCI ZA DZIELENIE SIĘ DOBREM BY JE MNOŻYĆ.

Przemysława

Cele Autora

Trwanie w dawaniu
  • 5 000 zł miesięcznie
  • 5 000 zł brakuje
0%
pomagam na wielu płaszczyznach.
Możliwe, że sama/ sam doświadczyłeś tu czegoś, co wpłynęło na Twoje życie??
Są sytuacje w życiu, które uniemożliwiają innym rozwój, wyjście z kryzysu …
Najtrudniejsze jest, gdy tą przeszkodą jest brak pieniędzy.
Nie sądzisz, że to nie powinno uniemożliwiać terapii, rozwoju??
Podaruj nieznajomemu sesje terapeutyczną lub szkolenie.
Z radością i chęcią daję tyle ile sama mam a.... czasem więcej. Byłabym spokojniejsza mając opłacone rachunki i czynsz gabinetu na czas, a nie z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Jak wielki przepływ wtedy bym miała ile jeszcze mogłabym dać?
To jednak jak oddychanie, trudno dawać samej będąc na lekkim bezdechu.

Wyznaję zasadę dzielenia się nadmiarem -Shering the Surplus. Albo inaczej – Podaj Dalej-
I Ty możesz w tym uczestniczyć, tak w kawiarni fundując tzw. „kawę zawieszoną”, jak i tu składając się z innymi filantropami na sesje terapeutyczne i szkolenia dla tych, którzy te finanse dopiero zdobędą, również dzięki mojemu, Twojemu? naszemu wsparciu.
dzielenie się dobrem by się mnożyło- jestem kanałem płynącej obfitości
  • 12 000 zł miesięcznie
  • 12 000 zł brakuje
0%
❤️Pomóż - POMAGAĆ ❤️
Do tych Kochanych Ludzi, którzy już mnie znają i tych których z radością dopiero poznam.
Czas próby naszego człowieczeństwa jest TERAZ :)
CZY JESTEŚ TYM, KTÓRY ZMIENI TĘ ZIEMIĘ NA TAKĄ JAKĄ CZEKAMY??
❤️Kilka lat temu..."Wymyśliłam sobie" - albo jak to CZUJĘ
- spłynęło do mnie ze źródła.... bym nauczyła samą siebie a później innych, jak wrócić do naszego naturalnego stanu współpracy, współdziałania, współodczuwania. Tym jest święta ekonomia DARU.

❤️Święta Ekonomia DARU to nasz naturalny sposób na działanie we współpracy bez potrzeby pośrednictwa pieniądza. W obecnych czasach pieniądz jest umownym symbolem tej wymiany. I tylko nim możemy na razie równoważyć DYSCHARMONIĘ POMIĘDZY SKRAJNĄ BIEDĄ a ZAMOŻNOŚCIĄ.

❤️To świadomość tego, jaką wartość energetyczną ma nasza "umiejętność "którą dajemy w zamian za otrzymaną od innej Istoty jej "umiejętność". Każde z nas ma jakiś DAR, którym może się dzielić z innymi. Każdy DAR jest poszukiwanym przez innych DOBREM.

❤️❤️❤️MOŻESZ podzielić się swoją obfitością opłacając sesję zawieszoną lub warsztaty dla tych , którzy obecnie nie mogą mi za moją pomoc/wiedzę i czas zrównoważyć. Mam wielu takich podopiecznych.

❤️Z miłością zapraszam: każde z WAS, może do mnie przyjść na sesję lub warsztaty. Zasobność portfela nie jest już ograniczeniem.

Moja determinacja życia w tej ufności i przepływie była wiele razy poddawana próbie. Odcięty prąd, brak benzyny na dojazd, no bo na głodówce czyli poście czasem warto być a mam zapasik w ciele:))) A teraz.... galopująca inflacja....

Trwam w tym co czuję, że jest moim powołaniem. Wiem, że obfitość nas otacza i to od nas samych- od Ciebie też :) zależy czy będzie harmonia , przepływ.

❤️❤️❤️Od Ciebie też zależy czy nadmiar popłynie tam gdzie jest niedobór. Bo życie w obfitości to przepływ a nie zapasy, gromadzenie. Tyle ile dasz, tyle wpłynie do Ciebie. To jak oddech, spróbuj wziąć dwa pełne wdechy ...bez ani jednego wydechu :)

Daję co we mnie z miłością i oddaniem.

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Przemysława Kimszal Falecka już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
20 zł
Ewelina Lewandowska
Ewelina Lewandowska
50 zł
Kamila Panuś
Kamila Panuś
20 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.