Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Sto Lat Planowania w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony
Wielu z pewnością podejrzewa, że nie jestem człowiekiem ale żywiołem, który żywi się śmiechem przez łzy. I macie rację, ale czasem też potrzebuję uzupełnić dietę o jakieś tam warzywa i tym podobne przybory codziennego użytku aby nie paść trupem z nadmiaru duchowych uniesień.
Chłostanie głupoty i dziadostwa w tym kraju to niewątpliwie pożyteczne zajęcie, a chłostanie jej biczem Stu Lat Planowania jest w dodatku nieprzyzwoicie przyjemne dlatego postanowiłem połączyć przyjemne z pożytecznym. Nie może nam to jednak przesłaniać faktu, że ten kraj to nadal strefa wojny z brzydotą i chaosem, którą jako społeczeństwo niestety przegrywamy, chociaż pewne oznaki szans na odwrócenie naszego losu rysują się na horyzoncie. Nie będę udawał, że te jaskółki nadziei to moja zasługa. To zasługa zbiorowej pracy ogromnej liczby ludzi, którzy w sposób mniej lub bardziej formalny starając się utrzymać ten kraj w pionie podpierając go od dołu. Czasem jednak pisma i protesty to za mało. Zza okopów z prawników i grubej kasy często tacy ludzie jak deweloperzy, wykonawcy, urzędnicy i samorządowcy zupełnie nie obawiają się takiego ostrzału.
I wtedy wkraczam ja cały na biało. To czego wiem, że się boją na pewno to śmieszności i niechcianego rozgłosu, a ten mogę im dzięki wsparciu społeczności Stu Lat Planowania zapewnić. Jednak za każdym razem skonstruowanie takiej precyzyjnej porcji bezwzględnej satyry jest dla mnie krojeniem ze swojego serca. To czas, pot i łzy. Wygląda lekko nonszalancko i zabawnie gdy rozkwasza się z hukiem o adresata, ale wymaga ode mnie sporo poświęcenia.
Dlatego też proponuję dobrowolny podatek wojenny na ten cel, którym potencjalni patroni mogliby mnie wesprzeć jeżeli uznają, że cieszy ich to co robię, pomaga przetrwać w tym niewdzięcznym kraju i odnawia łaski na następny tydzień. Stąd ten krok. Dzięki waszym darowiznom będę mógł pomyśleć o prowadzeniu tego profilu w sposób bardziej profesjonalny i o zwiększeniu wpływu przekazywanych treści na naszą rzeczywistość, a być może dzięki takim profilom jak Sto Lat Planowania oraz dzięki pracy wielu innych ludzi dobrej woli, być może kiedyś, w odległej przyszłości, któreś pokolenia po nas, będą mogły z czystą odpowiedzialnością powiedzieć „Cholera w tym kraju jest wreszcie jako tako”
Myślę, że cel wyznaczyłem dość realnie, więc powinniście cieszyć się podwójnie, bo płyną z tego dwa wnioski. Zamierzamy zacząć zwyciężać, ale dobrego kontentu i tak nam nigdy nie zabraknie.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.