Statystyczny Polak robi „zakupy z głową”, czyli kupuje „racjonalnie”. Rozumowanie Kowalskiego jest proste: po co kupować drogą oliwę z oliwek, skoro olej rzepakowy jest 3 razy tańszy? A reklamy w mediach, za które producenci rzepaku płacą milionowe kwoty, robią swoje: olej rzepakowy gości na stole niemalże każdego Polaka!