Avatar użytkownika

Kasia Pytkowska

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Wirtualne muzeum kosmetyków i wyrobów chemii gospodarczej. Wszystko o narodzinach współczesnego przemysłu kosmetycznego i jego rozwoju na terenie Polski. Stare reklamy, receptury, prawdy i mity o pielęgnacji skóry i włosów, praniu, sprzątaniu i gotowaniu.... A nie, wróć to tempo, o przedwojennym gotowaniu będzie kiedyś w przyszłości.

 

Jak sama o sobie mawiam na różnego rodzaju spotkaniach, z pierwszego wykształcenia jestem chemikiem a z drugiego - specjalistą od biologii skóry. I służbowo i "w cywilu" uwielbiam wyszukiwać informacje, analizować je i opowiadać fascynujace historie o tym czego się dowiedziałam.

 

Wirtualne (na razie…) Muzeum Kosmetyków i Chemii Gospodarczej prezentuje moje zbiory książek, czasopism i różnorodnych artefaktów dotyczących produkcji kosmetyków w przedwojennej Polsce (i okolicach), gromadzone od kilkunastu lat.

 

Muzeum prowadzę, z przerwami od 2010 roku i powoli dojrzewam do rozwinięcia go w jakąś większą i może bardziej zorganizowaną formę. Jako, że jest to moje hobby, lekko tylko zahaczające o główny nurt działalności zawodowej, bez wsparcia finansowego i zatrudnienia współpracowników, dalszy rozwój nie może postępować szybko.

 

Historia polskiego przemysłu kosmetycznego to taki mój "naukawy" konik, zawodowo zajmuję się jak najbardziej współczesną chemią kosmetyczną. Skończyłam specjalność "Technologia produktów lekkiej syntezy organicznej" na Wydziale Chemicznym Politechniki Warszawskiej a doktorat obroniłam na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Obecnie uczę studentów Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia gdzie jestem rektorem.  Jako niezależny ekspert współpracuję z wieloma firmami produkującymi kosmetyki i wyroby chemii gospodarczej. Przez 15 lat wyłączność na moje konsultacje z zakresu pielęgnacji i upiększania włosów miała firma Henkel, do której marek nadal mam olbrzymi sentyment.

 

Historie o starych kosmetykach i wyrobach chemii gospodarczej można poczytać zarówno na stronie Muzeum  jak i na moim pierwszym blogu „stare kosmetyki”.

 

Z Muzeum związany jest fanpage na FB, nazywający się (jakże inaczej!) "Stare kosmetyki".