Dziś lista autorów, których dzieła znalazły się w redagowanym przez Tomka Pastuszkę zinie. Co ciekawe część z tych osób jest już komiksowo nieaktywna, zaś inni to bardzo znani twórcy. Ktoś jeszcze wątpi, że ziny są kuźnią talentów?
Wiem, że ostatnio nie dostarczam obiecanych 2 fragmentów książki tygodniowo, ani nie aktualizuję indeksu - postaram się w ciągu kilku dni wytłumaczyć powód tego spowolnienia, a tymczasem łapcie kilka wniosków podsumowujących działanie magazynu "Kolektyw"
Pisząc o komiksie internetowym w Polsce, nie mogłem pominąć Macieja Wołosza - czyli autora webkomiksów "Umarlaki" oraz "Imaginary moth". A wiecie, że autor kiedyś wydał fanzin?
Czyli popularny autor pasków komiksowych i rysunków satyrycznych, które stale czytacie na facebooku. Być może nie wszyscy wiedzą, że zaczynał w zinach komiksowych!
Czyli część fragmentu, który dotyczy osoby Bartka Biedrzyckiego, autora komiksów, podcastów, jednego z ważniejszych reprezentantów drugiej fali polskiego webkomiksu, chyba najbardziej jednak znanego dzięki autorstwu powieści postapokaliptycznych
Kolejnym opisywanym w książce autorem jest Maciej Czapiewski, który publikuje zdecydowanie za mało komiksów!
Świetny rysownik i kolorysta o zdecydowanie zbyt mało obfitej bibliografii!
Bardzo lubię komiksy z serii "Rafineria", których autorem jest Rafał "Rafi" Szkubel
A zin "Pirat" pamiętacie? Ukazały się co prawda tylko 2 numery, ale było to bardzo ciekawe zjawisko na ówczesnym rynku komiksowym.
Przy okazji pisania o Tomku Pastuszce, nie mogłem nie wspomnieć o redagowanych (lub współredagowanych) przez niego pismach - "Jeju" i "Kartonie". Jak je wspominacie?
Dziś o autorze, którego twórczość bardzo lubię i którego działaniom niezmiennie szczerze kibicuję. Trochę też ten fragment pokazuje, że rozdzielanie komiksu papierowego i webkomiksu coraz mniej ma sens .
W rozdziale o webkomiksach nie mogło zabraknąć fragmentu poświęconemu świetnym projektom Bartosza Szymkiewicza i Macieja Łazowskiego czyli "Bug City" i "Hell Hotel"!
Cześć! Jestem Rynn i jestem rysowniczką. Na fb i insta dzielę się z wami rysunkami, które czasem wywołują rozbawienie, czasem refleksję, a najczęściej reakcję “też tak mam!”. Od niedawna nagrywam też audiobooki!
Rysuję Miłe Obrazki. Czasem są w treści czarno białe i mocne jak kreska, którą lubię rysować. Innym razem próbuję w nich uchwycić odcienie szarości, które na codzień łatwo umykają. Odpowiadając na komentarze i prowadząc żywe dyskusje z odbiorcami korzystam z psychologicznego wykształcenia.