Lipcowy list o domu.

Obrazek posta

Halo? Listonosz zapodział mój lipcowy list... choć ludowa mądrość mówi, że nie dochodzą tylko te listy, które nie zostały wysłane. Oto mój do Was. Dziś w Warszawie czuć jesień w powietrzu, a i mój nastrój ostatnio jest mocno nostalgiczny, nastawiony na wnętrze...

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

Kwietniowy list miłosny: ścieżka serca, poza stadem.
Dwie supermoce: empatyczne słuchanie & trzymanie przestrzeni.
Wrześniowy list miłosny o duchowości