Avatar użytkownika

Miejska Partyzantka Ogrodnicza

24
patronów
430 
miesięcznie
21 990 
łącznie
24
patronów
430 zł 21 990 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

5 zł miesięcznie
Wybierz 5 zł
91 dostępnych miejsc
MCHY

Bez drobnych roślin nie ma tych większych. Dziękuję serdecznie za nawet najmniejszą kwotę, która pozwala na ulepszanie naszego otoczenia.
10 zł miesięcznie
Wybierz 10 zł
47 dostępnych miejsc
POROSTY

Pojawianie się porostów mówi nam, że w tym miejscu powietrze jest czyste. Pojawienie się Twojej wpłaty, pokazuje, że zależy Ci na tym by podnosic jakość zielonego otoczenia.
15 zł miesięcznie
Wybierz 15 zł
48 dostępnych miejsc
PAPROCIE

Są jak dywan w lesie lub starym ogrodzie. Stanowią oparcie i schronienie dla mniejszych zwierząt. Tym samym dla realizacji moich celów jest Twoja wpłata.
25 zł miesięcznie
Wybierz 25 zł
17 dostępnych miejsc
KRZEWY

Bywają ozdobne, miododajne, owocowe, większe i mniejsze, delikatne i zwarte. Są zanikająca formacją roślinną na przydrożach miast. Ich odbudowa jest bardzo ważna dla zdrowia ludzi i zwierząt.
50 zł miesięcznie
Wybierz 50 zł
14 dostępnych miejsc
ZAROŚLA

Takie gęste skupisko krzewów jest przystanią dla ptactwa i punktem do zawieszenia oka. Niektórzy to bardzo cenią.
100 zł miesięcznie
Wybierz 100 zł
9 dostępnych miejsc
DRZEWA

Przypominając się słowa Mirona Białoszewskiego: "Drzewo to kultura, miasto to łakoma rzecz". Faktycznie, bez drzew jest łyso, sucho, hałaśliwie i smrodliwie. Wyszczerbione aleje czekają na dendrologiczną odbudowę. W miejsce wyciętych drzew wsadzajmy nowe. Dziękując za Twoją wpłatę, wyślę broszurę o ziołach, linoryt lub oprawiony wiersz wizualny. Nowo nasadzonemu, wskazanemu przez Ciebie drzewu nadam wybrane przez Ciebie imię.
500 zł miesięcznie
Wybierz 500 zł
3 dostępne miejsca
LAS

Jedno z najlepszych miejsc do pracy i do odpoczynku. Najlepsza przestrzeń na spacer i do ukojenia myśli. Źródło wielu dóbr, których nie da się wyprodukować czy zdobyć skąd inąd. Prawdziwy skarbiec...

Trochę nie dowierzam by znalazł się mecenas, który aż tak ceni tereny zieleni. Ale może się mylę. O soba lub instytucja, która zdecyduje się wesprzeć działania Partyzantki taką kwotą - zdobędzie tytuł: "Primus inter pares". Pozostałe szczegóły pozostają do omówienia indywidualnie.

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Miejska Partyzantka Ogrodnicza w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Aktywne zazielenianie miasta - akcje bezpośrednie, dokumentacja inicjatyw mieszkańców, wsparcie merytoryczne, edukacja wzajemna, konsultacje, dyskusje, zgrywy, schronisko dla niechcianych roślin oraz przybliżanie zjawiska ogrodnictwa obywatelskiego w przestrzeni publicznej i własne laboratorium.

(foto. J.Rzechanek)

Cześć

Nazywam się Witold Szwedkowski, zazieleniam miasta. Od dziecka bywałem niegrzeczny, ściślej mówiąc - nieposłuszny.  Do tego jeszcze wymyślałem, wydziwiałem, szukałem co by tu zrobić inaczej, ciekawiej i jak mi się zdawało, lepiej. Bez pytania o zgodę zacząłem sadzić rośliny. Sadziłem tam gdzie ich brakowało, tam gdzie powołane do tego służby zapomniały o nasadzeniach następczych.

Od 2005 roku uprawiam partyzantkę. Realizuję akcje bezpośrednie, inspiruję, jak robić to "z głową", integruję środowisko ogrodników miejskich. Dzięki temu przeprowadziliśmy niejedną cichą akcją i niejedną pokazówkę. Bombardowaliśmy kulami bokashi, obsadziliśmy drzewkami rynek w paru miastach, wystawialiśmy znicze na pieńkach wyciętych drzew, obsadzaliśmy dzikie miejsca parkingowe drzewami, uzupełnialiśmy drzewostan u ujścia Wilgi do Wisły, uruchomiliśmy roślinne schronisko...

Pod koniec roku 2017, po dwunastu latach od pierwszego sztychu łopatą, miałem zaszczyt i przyjemność zostać wyróżnionym włączeniem do grona Lokalnych Bohaterów, którzy inspirują innych. To napędza. Dwukrotnie nominowany byłem też do tytułu Osobowość Roku, plebiscytu Dziennika Zachodniego. To daje motywację. Dlatego zamierzam działać dalej. Po prostu. Dokładnie według takiego planu, jaki umieściłem w zakładce Cele

No ale Miejska Partyzantka Ogrodnicza, co to takiego?

Guerilla gardening to nieformalny, światowy ruch obywatelski skupiający osoby samodzielnie gospodarujące terenami zieleni w mieście.

Pewnym wyróżnikiem rodzimego ogrodnictwa partyzanckiego jest Światowy Dzień Siania Dyni w Miejscach Publicznych, który zainicjowałem w roku 2017, a który co roku 16 maja, daje ludziom dużo radości. Było o tym w mediach tu i tu i tu i tu i... jeszcze w paru innych miejscach. Nie będę wyręczał wujka Googla. 

Marta Anna Zabłocka wiosną 2021 przeprowadziła dla Kwartalnika Przekrój jak dotąd najobszerniejszy i poruszający najwięcej wątków wywiad o Miejskiej Partyzantce Ogrodniczej: 

(pol.) https://przekroj.pl/spoleczenstwo/bierz-lopate-i-kop-marta-anna-zablocka

(eng.) https://przekroj.pl/en/society/grab-a-spade-and-get-digging-marta-anna-zablocka

Jeśli trafiliście tu nie wiedząc o profilu na Facebook, to zapraszam, tam jest wszystko na bieżąco: Miejska Partyzantka Ogrodnicza.

 

Schronisko dla niechcianych roślin

Z tęsknoty za zielenią w czasie zimy jesienią 2010 roku powstało Schronisko dla niechcianych roślin. Inicjatywa, w której działanie zaangażowanych jest obecnie kilkanaście osób, funkcjonuje w całej Polsce. Założyłem grupy "Wymienię, oddam roślinę...", na których kilkadziesiąt tysięcy osób wymienia się roślinami i radami. Dużo wytężonej pracy, a i tak wszystkie rośliny trafiają do potrzebujących za darmo. Dziennikarze pisali o tym w paru miejscach, w Gazecie Wyborczej, w tygodniku Polityka, w serwisie NOIZZ.  

Ogrody społeczne

Byłem współzałożycielem kilku ogrodów społecznościowych - Katowice, Chorzów, Siemianowice Śląskie - prowadzę prelekcje na temat znaczenia ogrodnictwa społecznego, przybliżam to pojęcie zainteresowanym, staram się informować o ciekawych wydarzeniach we wszystkich ogrodach społecznych, które sobie tego życzą. 

Zielarstwo miejskie

Z fascynacji bogactwem natury wkręciłem się w zielarstwo miejskie. Tak, miejskie! Przenikliwie przyjrzał się temu Karol Gruszka w jednym z filmów swojego cyklu Oblicza Metropolii.  Mało kto zdaje sobie sprawę ile roślin jadalnych i leczniczych można znaleźć w parkach, zakamarkach, oazach zieleni miast. Lubię o tym opowiadać i czasem skubnąć jakiś owoc w parku. Założyłem dlatego najmłodszy i najmniejszy wśród prowadzonych przeze mnie profilów.

Laboratorium Ogrodnictwa Miejskiego

To projekt najnowszy, najświeższy i najbardziej rozwojowy. Kilka lat próbowałem ugryźć go w formie Muzeum Ogrodnictwa Miejskiego, miejsca pokazującego trendy i perspektywy w gospodarowaniu różnymi formami miejskiej zieleni. Ostatecznie koncepcję "muzeum przyszłości" porzuciłem w lutym 2023, a latem powstało założenie The Urban Gardening Laboratory (Laboratorium Ogrodnictwa Miejskiego) z programem warsztatów, showroomem technologii i projektów oraz pokaźną biblioteką dedykowaną taki dziedzinom jak botanika, ogrodnictwo, architektura krajobrazu, place making... Od 18 września br. prawa jest rozwojowa. Będę informował.

 

Stay tuned...

&

Ku chwale zieleni!

 

Cele

Laboratorium Ogrodnictwa Miejskiego
  • 600 zł miesięcznie
  • 170 zł brakuje
71%
Zielona transformacja świadomości dokonuje się na naszych oczach, staje się naszą codziennością.

Pierwotnie nazwa Laboratorium brzmiała Muzeum Ogrodnictwa Miejskiego, myślałem, że się przyjęła, ale była za bardzo przewrotna. Był lokal, który niestety comiesięcznie pochłaniał okrągłą sumkę, pozostał projekt ekspozycji oraz sporo eksponatów. Mamy też dużą bibliotekę, kilkaset woluminów o botanice, dendrologii, uprawach, projektowaniu, rolnictwie, architekturze krajobrazu, ogrodnictwie, przyrodzie, którą chcę udostępniać każdej chętnej osobie.

W nowym lokalu pojawią się elementy "nowej zieleni miejskiej" - zielony dach, zielona ściana, ogród deszczowy, parklet, różnego typu uprawy skrzynkowe, uprawy hydroponiczne, kompostowniki (domowy i przydomowy). To bardzo ważne bo część ekspozycji będzie z założenia stale dostępna dla przechodniów. Pozostają jednak rachunki, bieżące konserwacje, naprawy, budowanie wszystkich nowych obiektów, organizacja wystaw czasowych, zakup kolejnej literatury, kolejnych eksponatów... Dopiero z Twoim wsparciem nabierze to pełnego kształtu.

Niezależnie od kwoty, która wspierasz ten projekt będziesz mieć zawsze bezpłatny wstęp do muzeum.

Jeśli kiedykolwiek udzielałaś lub udzielałeś wsparcia Partyzantce kwotą co najmniej 20 zł miesięcznie Twoje nazwisko pojawi się na ścianie honorowych darczyńców.
Pogotowie ratunkowe
  • 1 500 zł miesięcznie
  • 1 070 zł brakuje
28%
Przy "zleceniach", których się podejmuję - jako animator Miejskiej Partyzantki Ogrodniczej, promotor ogrodów społecznych, edukator zbieractwa dzikich roślin jadalnych - czasem jedynym wynagrodzeniem bywa dobre słowo. Cieszy mnie możliwość pomagania i te przejawy wdzięczności, które do mnie trafiają. Czasem jednak trudno jest spełniać wszystkie prośby.

Twoje wsparcie ułatwi interwencje w sprawach, które wymagają obecności, tj. blokowanie wycinek, odwiedzanie urzędów, spotkania edukacyjne w niezliczonych miejscach, pomoc w sadzeniu nowych roślin czy porządkowaniu terenów zieleni, na których inni postawili już krzyżyk. Twoja wpłata jest dlatego bardzo ważna.

Jeśli wspierasz Partyzantkę dowolną kwotą, pisz lub dzwoń. Im mniej będę musiał przejmować się podejmowaniem zleceń zarobkowych, tym bardziej będę do Twojej dyspozycji.
Partyzant zawodowiec
  • 3 000 zł miesięcznie
  • 2 570 zł brakuje
14%
Partyzant zawodowiec, to zielony ninja do wynajęcia - wskrzesza aleje, wydłuża godziny otwarcia Laboratorium Ogrodnictwa Miejskiego i zwiększa jego ofertę, służy doświadczeniem, wiedzą, kontaktami i czasem. No właśnie - czasem. Dzięki Twoim wpłatom będę miał wreszcie czas by spisać wszystkie botaniczne, urbanistyczne i prawne wskazówki dla roślinolubów, chcących zazieleniać swoją okolicę bez czekania na namaszczenie z góry. Dzięki Twojemu wsparciu będę miał czas na nieskrępowane dokończenie podręcznika dla zielonych partyzantów. Dzięki Tobie przejdę na zawodowstwo.

Osoby, które kiedykolwiek wpłacały 100 złotych miesięcznie dostana wydrukowany podręcznik z dedykacją. Jeśli będzie taka potrzeba, przyjadę do nich w dowolny zakątek Polski. Będę prowadził urzędową batalię w obronie drzew lub w celu zazielenienia pustego terenu. Pozostaję do dyspozycji i "pod telefonem".

Przy wyższej kwocie lub dłuższej wpłacie poprowadzę spacer, prelekcję, pokażę zieloną okolicę, będę przewodnikiem i animatorem.
Wskrzeszone aleje
  • 200 zł miesięcznie
  • Cel osiągnięty!
100%
12 drzew rocznie to sporo jak na miejskie warunki. Czasem to więcej niż zostało przy niejednej ulicy i to całej. Gdyby zatem "co miesiąc" sadzić jedno drzewo w miejscu wyszczerbienia w alei... Pisząc "co miesiąc" mam na myśli systematycznie odkładane pieniędzy przez cały rok. Gdy skumuluje się odpowiednia kwota i wybrane zostaną odpowiednie do danej lokalizacji gatunki, przystępuję do działania.

Dotychczasowych (stan na 3 czerwca 2021) swoimi wpłatami sprawiliście, że docelowe miejsce znalazło 5 lip, 85 brzóz, 2 czereśnie, 5, klonów, 8 jaworów, 4 jesiony, dwa świerki, 2 orzechy włoskie i jeden wiąz szypułkowy oraz niezliczone byliny (bluszcze, jukki, rojniki, rozchodniki). Nie wszystkie zostały nasadzone bezpośrednio przy ulicy ale zawsze w bliskości ruchu samochodowego.

Jeśli wspierasz Partyzantkę, napisz czy chcesz posadzić drzewo w jakiejś intencji, a może chcesz nadać drzewu imię ważnej dla Ciebie osoby lub umieścić pod jego korzeniami list w butelce z przesłaniem dla przyszłych pokoleń. Wszystko to mogę zrealizować na Twoje życzenie. Daj tylko znać.

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Miejska Partyzantka Ogrodnicza już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Beata C.
Beata C.
10 zł
Anonimowy patron
20 zł
A.M. Dytko
A.M. Dytko
20 zł
Berenika Ordon
Berenika Ordon
50 zł
Magdalena Koloch
Magdalena Koloch
20 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.