Ciepły i pogodny wieczór w Pławniowicach. Pół godziny po zachodzie słońca, udaliśmy się w miejsce, gdzie w towarzystwie sympatycznych wędkarzy, obserwowaliśmy wschodzący księżyc.
Jezioro Turawskie. Tym razem jego dzika i bardziej niedostępna strona. Kilkanaście zdjęć z mojego trzydniowego pobytu. Zapraszam do galerii.
Wesprzyj działalność Autora Piotr Miemiec już teraz!
Grupa ma na celu wsparcie fotografów dziecięcych w ich rozwoju.
Popularyzuję w przystępny (mam nadzieję) sposób moją życiową pasję i zawód - astronomię. Nie boje się nowych wyzwań i pokazywania Wam kosmosu jak mało kto. Spędzam większość swojego wolnego czasu na rozwijaniu pasji i dzieleniu się nią z Wami. Razem odkrywamy Wszechświat na nowo.