"(...) Ostatnio jedna z Czytelniczek zapytała mnie jak sobie radzę z hejtem, bo ona też by chciała pisać, ale nie jest odporna na mowę nienawiści. Odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że mnie nie lubią tylko ludzie głupi. I że życie jest jedno i albo je przeżyjesz albo zdechniesz żałując nie życia za życia (...)".