DZIENNIKI Z METAFOR: VICTORIA BECKHAM (VII).

Obrazek posta

"(...) O Brooklynie napisano w brytyjskiej prasie wszystko. Że to nepo baby, że pracę jako fotograf na London Fashion Week dostał tylko przez nazwisko, że to nierób, ćpun, alkoholik, gruby, brzydki, że do ojca to mu daleko. Zakała rodziny. Z jego żony zaś zrobili jakąś rozhisteryzowaną niunię, która ma na pieńku z Victorią. Brytyjskie tabloidy to jest inny układ planetarny. Zaszczuły tyle osób publicznych, że naprawdę mają krew na rękach (...)".

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
Bartek Fetysz Dzienniki z Metafor Victoria Beckham praca

Zobacz również

NEWSLETTER NO. 10
KORESPONDENT Z LONDYNU: ODKLEJENIE OD NORMY.
NEWSLETTER NO. 11