POBUDKA.

Obrazek posta

"(...) Wiem, jak to jest czuć się wypranym z siebie. Wiem, co to znaczy czuć się jak niewyprasowana, cuchnąca, szmata, wyjęta po kilku dniach z pralki, bo zapomniało się o prysznicu, wszak wciągnęło Cię łóżko. Wychodzisz z niego tylko na siku, ewentualnie na zjedzenie kromki chleba, bo gotować też Ci się nie chce, będąc życiowo rozgotowanym. Wiem, co to znaczy czuć się przegranym i pogrążać w rozpaczy i samotności (...)".

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
Bartek Fetysz felieton depresja zdrowie psychiczne

Zobacz również

ŚWIĘTA FAUSTYNKA.
ATREVE - WSPÓŁPRACA.
ZUPA Z FACETA.