Avatar użytkownika

YOUNG WILD AND FREE TRAVEL

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Siema ! Jestem Patryk. Zeszłoroczny Eurotrip zaprowadził mnie w większość państw Europy Zachodniej, a w zimowe miesiące grzałem tyłek w Indiach, które zwiedziłem za grosze. Spontaniczne wypady, autostop, namiot i miejsca, o których kiedyś tylko marzyłem... powoli stały moją codziennością. Wbijaj!

 

Siema ! Jestem Patryk. Zeszłoroczny Eurotrip zaprowadził mnie w większość państw Europy Zachodniej, a w zimowe miesiące grzałem tyłek w Indiach, które zwiedziłem za grosze. Spontaniczne wypady, autostop, namiot i miejsca o których kiedyś tylko marzyłem... powoli stały moją codziennością. To był początek.

 

Szalone tripy razem ze zdjęciami i opisem trafiały na mojego instagrama 

www.instagram.com/young_wild_and_free_travel/

 

Jego nazwa to moje podróżnicze motto.  Dotarło do mnie, że nasze marzenia się nie spełnią - bo marzenia SIĘ SPEŁNIA. Podróżowanie ze mną jest dla każdego, ponieważ relacje, filmy i zdjęcia również są nieprzeciętne. Zainteresowanie odbiorców stale rośnie, a ja wychodzę im na przeciw rozwijając swoje umiejętności w montażu i robieniu coraz lepszych zdjęć.

 

 

 

Początkowo wystarczał mi telefon z dobrą kamerą, dzisiaj pracuję również z gimbalem i montuje materiał w ciekawy sposób.

 

 

Każdy może mnie zobaczyć, ale nie w nudnej formie ! Właśnie ruszyłem w kolejnego tripka, a zaczynam od podboju Bałkanów. Tygodniowe wyskoki to nie dla mnie, ja lubię czuć wolność i chillować jak najdłużej. Parę miesięcy wśród tak poświrowanych ludzi jak ja w miejscach, o których przewodniki nie piszą... a tym wszystkim uwielbiam się dzielić. Z humorem, bez cenzury i na pełnej petardzie biorę z życia garściami.  

Wszystko pięknie i fajnie. Z zewnątrz widać tylko to, co najpiękniejsze w wolności. Ale wiadomo, że takie proste to nie jest. Wszystkie środki na podróże generuje sam, korzystam z najtańszych rozwiązań i kombinuję jak mogę, żeby podróż była jak najtańsza.  Spaghetti za euro nie raz uratowało mi dupę. A ja inwestuję nie tylko podczas wyjazdu, ale przez cały rok.  Wlepki, koszuleczki, filmiki, profile społecznościowe, logo i artykuły w prasie to elementy, które mają zmienić dzikie tripowanie w sposób na życie.

Nie wiem, czy kiedyś uda mi się zrobić to czego bym najbardziej chciał... Ale przynajmniej będę 80latkiem z za*ebistymi wspomnieniami ! :)

Żeby się dalej dzielić się z odbiorcami w jeszcze lepszym stylu i dawać z siebie 150% również dla innych, potrzebuję Waszej pomocy.