IGF – prestiżowy festiwal gier niezależnych – śledzę od wielu lat. Po pierwsze po to, by sprawdzić, czy jury doceniło te same gry co ja, po drugie po to, by poznać nowe tytuły. Gala, podczas której ogłasza się zwycięzców, zazwyczaj odbywa się w marcu, jednak tym razem laureatów wyłoniono dopiero w drugiej połowie lipca. Kategorii jest od groma, ale najważniejszą z nich jest Seumas McNally Grand Prize – poniżej dzielę się wrażeniami związanymi z finalistami i grą, która ostatecznie zdobyła główną statuetkę.