Historia pracowni Renovatio, którą obecnie prowadzi Katarzyna Kimula, sięga 1978 roku. Kiedy odwiedzamy to niezwykłe miejsce na warszawskim Grochowie, odnosimy wrażenie, że w warsztacie rzemieślniczki można poddać konserwacji absolutnie wszystko. Zarówno stare druki, rękopisy, grafiki, rysunki, obrazy, jak i banknoty czy fotografie. Wiemy, że trafia do niej także potłuczona porcelana, szkło oraz uszkodzone przedmioty z drewna, metalu, gipsu i kości. Na ścianach widzimy stare ramy, otaczają nas antyki.