Latem 2003 roku, na targach zbrojeniowych w Kielcach, po raz pierwszy zobaczyłem „na żywo” Rosomaka.
Po prawdzie to ludzka masa i jej właściwości – zwłaszcza liczebność i karność na granicy bezwoli – stanowią najbardziej „cudowną” z rosyjskich broni.
Wojnę przeżywa ten, kto szybciej adaptuje się do warunków pola walki. Premiera wpisu na Patronite!
Rosyjska inwazja na Ukrainę przynosi poważne skutki ekologiczne, zagrażające życiu roślin, zwierząt i ludzi.
Wesprzyj działalność Autora Marcin Ogdowski już teraz!
Polityka, wiadomości i śmieszki. Jesteśmy prostymi ludźmi. Jako, że na polityków płacimy wszyscy, to miejmy chociaż z tego trochę zabawy!
Nazywam się Mateusz Grzeszczuk i jestem dziennikarzem. Podcast "Podróż bez Paszportu" to miejsce mojej pracy, gdzie informuje Was o problemach (i nie tylko) tego świata.