GRZECZNOŚCIOWY PRZECIĄG (Obudziłem się trochę podły).

Obrazek posta

Brytole są językowo zawsze poprawni. Perfekcyjni jak makaron ugotowany al dente. Chociaż nie mają z nim nic wspólnego, preferują frytki zawinięte w gazetę „The Sun” albo „Daily Mail” podlane octem, do tego ryba. Leją ocet na wszystko. Ich najpopularniejsze czipsy mają smak octu winnego i soli. Miks ten nie przechodzi przez gardło nawet tym, którzy lubią połykać. Gdy zwalniają kogoś w Anglii, często słyszy, że jest „gwiazdą w swojej własnej kategorii, ale my szukamy plasteliny, kogoś do ulepienia, a ty już jesteś stworzony i świecisz zbyt wielkim światłem". No właśnie. Ocet.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
Bartek Fetysz Obudziłem się trochę podły książka anglia

Zobacz również

JEŚLI WIESZ CO CHCĘ POWIEDZIEĆ.
POLSIS (Obudziłem się trochę podły).
ZA KAŻDYM RAZEM...