"(...) Zastanawiam się od zawsze kto podaje tym wszystkim gwiazdom narkotyki. Bo to, że dilerzy, to wiem, ale kto ich im przedstawia? Kto pozwolił niepełnoletniej Drew Barrymore pić i ćpać? Każdy, kto odniósł sukces na rynku muzycznym/modowym/filmowym* (*niepotrzebne skreślić) ma słabość do używek. Czy to wrodzona wrażliwość i dusza artysty, która zazwyczaj jest destrukcyjna? (...)".