HISTORIA PEWNEJ PIOSENKI.

Obrazek posta

"(...) "Piszesz doskonale ! Nawet recenzje. Mam jeden utwór , który będzie dodatkowo w reedycji na winylu. Nie mam tekstu. I teraz już wiem kto go napisze… TY! Jeśli oczywiście zechcesz i spodoba Ci się klimat. Daj znać co myślisz" - napisała w SMSie Justyna Steczkowska. I ja oszalałem. Ale tak widowiskowo. Jak szatanieje się w horrorach (...)".

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
Bartek Fetysz Justyna Steczkowska felieton muzyka Polska

Zobacz również

OBUDZIŁEM SIĘ TROCHĘ PODŁY: JAK NIE Z NOSA TO Z DUPY.
OBUDZIŁEM SIĘ TROCHĘ PODŁY: NIE ODPOWIADAJ.
OBUDZIŁEM SIĘ TROCHĘ PODŁY: UPRZYWILEJOWANI.