"(...) Londyn to miasto, w którym wciąż szuka się trzech rzeczy, pracy, mieszkania albo partnera/partnerki. Pracę mam, chociaż ze zleceniami bywa różnie, mieszkanie też mam, a partnera ani partnerki nie szukam od lat, wszak nadzieja mnie na to opuściła zupełnie i uprawiam miłość do siebie samego. A przynajmniej się staram. Trudna to sztuka i wymaga poświęceń, ale przede wszystkim samozaorania we własnych oczach i przyznania się do błędów, porażek, potknięć, nałogów. Do rozliczenia się ze sobą "za zimno". Lato temu nie służy, bo to czas, w którym najchętniej bym się zahibernował i związał ze swoim łóżkiem na amen. Obudził we wrześniu (...)".
NIEWOLNIK.
Tylko dla patronów!
·
0
·
05.08.2025
Post dostępny tylko dla Patronów
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się