"(...) Madonna - ikona popkultury, niekwestionowana królowa popu, od czterech dekad łamie stereotypy. Otworzyła drzwi wielu kobietom w branży, aby mogły być tym, kim chcą - dzisiaj płaszczyć się musi przed internetowymi, anonimowymi pasożytami. Wygląd jej twarzy to skutek tego, w co kobiety wpędziły media. W kompleksy i pogoń za młodością. Jeszcze niedawno temu, wszystkie musiały wyglądać "młodo" i "reprezentacyjnie", żeby móc pracować w show-biznesie. Ich data przydatności kończyła się wraz z przekroczeniem pięćdziesiątki (...)".