U nas cisza, ale to nie znaczy, że u Jurie się nie dzieje. Lekcje przerywane ciągłymi lokalnymi lockdownami pozwoliły Jurie zaoszczędzić środki na urządzenie klasy tak jak jak od dawna planowała. Efekty? Nowy dach, nowe ścianę, ławki i krzesła dla uczniów i uczennic.