W latach 90. XX wieku, gdy Ukrainę zmuszano do rezygnacji z broni atomowej, którą odziedziczyła po Związku Sowieckim, John Mearsheimer opublikował zapomniany dziś tekst, w którym argumentował, że Ukraina powinna jednak wbrew woli USA pozostać państwem nuklearnym. Miało to według Mearsheimera zapewnić trwały pokój w Europie, bo pozbawiałoby Rosję szans na odbudowę imperium i w rezultacie na złamanie ładu i spokoju europejskiego.