Nie jesteś zalogowany Zaloguj
Szukaj
Przydatne linki
Nie jesteś zalogowany
Zmagania w Ukrainie – jakkolwiek konwencjonalne – ugruntowały znaczenie jądrowego straszaka jako polisy ubezpieczeniowej.
Kilkanaście tysięcy pojmanych, z których część została już wymieniona. Jak na skalę tej wojny niewiele. Dlaczego Ukraińcy i rosjanie nie chcą się poddawać?
Wielu obywateli RP mierzy się z poznawczym dysonansem, gdy mowa o potrzebach Ukrainy, a oni widzą codziennie młodych Ukraińców, którzy ani myślą wracać. Premiera wpisu na Patronite!
„Kim walczyć?”, to dziś najważniejsze pytanie, przed jakim staje Ukraina. Nie bez powodu parlament odłożył procedowanie zapisu o prawie do demobilizacji po 36 miesiącach służby, a rząd zawiesił obsługę konsularną mężczyzn w wieku poborowym przebywających za granicą.
Za sprawą amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, obie strony konfliktu na Wschodzie w 2024 roku będą miały na wojowanie zbliżone sumy.
Historia się powtarza. Znów – jak wiosną 2022 roku – Ukraina jest w przededniu „amerykańskiego zastrzyku”. Znów jego zapowiedź przeraża Moskwę i skłania ją do wzmożonej presji na froncie.
„Ukraińcy nie mają już czym strzelać!” – dramatyczny ton takich doniesień coraz częściej definiuje całościowe postrzeganie sytuacji Ukrainy. Tak opisują ją nie tylko zewnętrzne źródła – podobne głosy co rusz płyną z Kijowa, także z ust najważniejszych osób w państwie.
"Civil war" zmusza do myślenia, co by było, gdyby w Stanach rzeczywiście doszło do wojny. Srogie to są refleksje.
Ale samoograniczanie Zachodu – zwłaszcza USA – w działaniach wymierzonych w rosję, ma powody zarówno gospodarcze, jak i ekonomiczne.
Za mało, za stare, za późno; tak można by podsumować projekt „F-16 dla Ukrainy”. Ale lepszy rydz niż nic…
W czym Beniamin Nataniahu jest podobny do putina? Podobnie jak kremlowski zbrodniarz, premier Izraela ma osobisty interes, by „uciekać do przodu” – iść w dalszą wojnę.
Nie jest tak, że wieszczę jakiś nieunikniony dramat. Ale uczciwie opisuję kryzys, który można i trzeba pokonać.
Wesprzyj działalność Autora Marcin Ogdowski już teraz!
Kultura Liberalna to silny, wrażliwy, demokratyczny głos w sferze publicznej. Wydajemy 52 numery tygodnika internetowego rocznie, organizujemy publiczne debaty i seminaria, nasze wydawnictwo publikuje wartościowe książki o współczesnej polityce i kulturze.
Donald.pl to więcej dystansu i zdrowego rozsądku w polskich mediach.