(...) Polskę zalewa powódź. Artyści nagrywają piosenkę dla powodzian. Tsunami po trzęsieniu ziemi na Oceanie Indyjskim? Artyści śpiewają “Pokonamy Falę”. Głód w Afryce? Nie ma sprawy, artyści nagrywają “Mama Afryka”. Trzeba pokonać hejt w sieci? Artyści zrzekają się honorariów i masowo występują na koncercie charytatywnym “Artyści Przeciw Nienawiści”. Kogo się prosi o pomoc, kiedy Kasi, Majkelowi, Marysi czy Dżonowi trzeba zrobić operację serca, mózgu, wodogłowia, przeszczep, transfuzję i znaleźć grupę krwi z kosmosu czy ogarnąć milion na nierefundowane przez państwo leki? Kogo prosi się o udostępnianie niekończących się aukcji charytatywnych? Kogo prosi się o wsparcie służby zdrowia? Kogo o adopcje piesków/kotków i, o podłożenie głosu dla tych, którzy głosu nie mają? Ghostbusters? Nie! Artystów! (...)