"(...) Porno uprawiają gwiazdy, celebrytki, artyści, media. Pieszczą się wzajemnie dla obopólnej korzyści. Hej, słuchaj, Kochana, potrzebuję tekstu na ułaskawienie, piosenkarka dzwoni do zaprzyjaźnionej dziennikarki i fanki. A przyjaciółka-fanka ma układy, wystawi rączkę, popyta, posłucha, nagra, będzie hit, klikalność milion, no bo, przecież kto nie chce oglądać tego, co ma do powiedzenia kobieta mafii. Wszyscy chcą. Kryminalna miłość, jak śpiewała Steczkowska (...)".