Gdy musisz podjąć decyzję o eutanazji, bo nie podjęcie jej sprawi, że Twój pupil już tylko będzie cierpiał, powiedz mu co chcesz zrobić. Nie okłamuj go! Opowiedz jak cudnie i dobrze jest za Tęczowym Mostem. Jak tam pięknie świeci słonko ogrzewając stare kosteczki. Mów, o wiatrzyku delikatnie głaszczącym futerko. Opowiadaj o zielonych łąkach bez kleszczy i dokuczliwych much. Powiedz, że woda i jedzenie są tak smaczne, iż nawet trudno to sobie wyobrazić, bo tylko TAM wszystko jest najlepsze.
Roztaczaj przed nim życie bez bólu, cierpienia, tęsknoty i żalu. Powiedz mu, że nie opuścisz go do ostatniej chwili - i nie opuszczaj. Uspokój, mówiąc, że przejdziesz z nim do połowy Tęczowego Mostu, lecz dalej będzie musiał pójść sam. Wytłumacz, że nie możesz z nim pójść, gdyż to nie jest twój czas. Zapewnij, że przyjdziesz do niego, choć nie wiesz kiedy? Ale on będzie wiedział o tej chwili i wtedy wyjdzie po ciebie. Znowu przywita cię tak, jak zawsze po powrocie do domu.
Nie oszukuj, że zaraz wrócisz, zostawiając swojego pupila samego, ze strachem w oczach, za drzwiami gabinetu weterynarii. Dla niego to trudna chwila, więc bądź przy nim. Zapłać mu swoją obecnością w tej OSTATNIEJ chwili. Trwaj przy nim za miłość, wierność, czuwanie, gdy powaliła cię choroba, ból, cierpienie. Bądź z nim, bo on tego pragnie, tak jak ty pragniesz by w chwili - która kiedyś nastąpi dla ciebie, także ktoś przy tobie był.
Patrick został z Tolusiem do końca. Potem przebolał ból i napisał do Mamusi o swojej decyzji. Był gotowy na adopcję kolejnego psa.