Nie jesteś zalogowany Zaloguj
Szukaj
Przydatne linki
Nie jesteś zalogowany
Kapitan panował nad sterem, wydawał polecenia i nie tracił z oczu swojego celu. Wiedział, że teraz toczy się najważniejsza część tego etapu podróży. Jeśli się nie zawaha, jeśli dobrze pokieruje załogą, zdołają bezpiecznie przepłynąć dalej.
Na lodowiec udała się też inna grupa ludzi. W późniejszych czasach nazwano ich lanarami, wojownikami lodu, a opiekę nad nimi sprawował Losan Siron.
Kapitan wielokrotnie odwracał się w kierunku wyspy. Machał bliskim i starał się nie myśleć o tym, że pewnie nigdy więcej ich nie ujrzy. Że nigdy więcej nie przejdzie się po tych ziemiach, nie dotknie tych drzew.
Początkowo jego bracia i siostry jedynie przyglądali się jego działaniom, ale potem sami zaproponowali pomoc, dzięki czemu budowa posuwała się coraz szybciej.
– Custos stworzył naszą rasę, by pomagała ludziom. Nie powinniśmy się chować po kątach i udawać, że nie obchodzi nas zupełnie ich los.
Starsi wspominali czasy, gdy żyli jeszcze w Svate. Gdy pomagali ludziom budować pierwsze wioski, razem z nimi uczyli się natury i jej cykli, poznawali zwierzęta, odkrywali nowe receptury na posiłki i leki...
Część ludzi przeniosła się na północny wschód, na ogromny lodowiec, który później nazwano Lodari. Na początku trudno było im się przystosować do odmiennych warunków. Nie było tutaj drzew, krzewów ani zwierząt, jakie znali z lasów
Choć mróz szczypał w policzki, nie był to powód, by zrezygnować z uczt, tańców czy śpiewów.
Śnieżny puch pokrył niemal całą wyspę. Drzewa uginały się pod jego ciężarem tak bardzo, że zdawało się, że zaraz się złamią w pół. Jednak dzielnie wytrzymywały i nie zamierzały się poddać.
– Czyli mówisz, że powinniśmy być mu wdzięczni, że nie doszło do katastrofy? – odezwał się znów Fissean.
Marynarze rezygnują z wyprawy. Do wiosny coraz bliżej, a mam wrażenie, że będę musiał wyruszyć sam. Choć może znajdę sposób, by zapewnić wszystkim większe bezpieczeństwo. Tylko jak mam się przygotować na coś, czego nie znam?
– Jak to „zmniejszyła”? Przecież nawet nie zaczęła się zima. Do wiosny wszystko dojdą do siebie… – zaraz jednak zrozumiał. – Kto zrezygnował z podróży?
Wesprzyj działalność Autora Szmaragdowe Pióro już teraz!
Nowy Tygodnik Kulturalny - premiery, wydarzenia i zjawiska, merytoryczne i burzliwe dyskusje o kulturze, znani goście, lubiani prowadzący. Energia, gorące spory, wolność i wielkie emocje. Podcast o kulturze - dla Was i dzięki Wam!
W 1996 siedziałem na kolanach Bohdana Łazuki. W 2019 wciąż zaczynam od tego rozmowy na Tinderze.