(...) Jak to możliwe, że w dzisiejszych czasach wciąż tyle nienawiści w ludziach? I jak to możliwe, że biała większość wciąż stawia znaki zapytania w kwestii rasizmu, twierdząc, że on nie istnieje? Na świecie nosi to nazwę white privilege, co w wolnym tłumaczeniu oznacza przywilej bycia białym. Ja sam nie zdawałem sobie sprawy z wielkości tego zjawiska, dopóki sam go nie zgłębiłem – nie tylko z czystej ciekawości, ale także z szacunku do ludzi innych ras (...).